10 September, 2025

„Ograniczyć nadużycia”. Rząd chce zmian w programach 800 plus i Dobry Start

„Ograniczyć nadużycia”. Rząd chce zmian w programach 800 plus i Dobry Start

„Ograniczyć nadużycia”. Rząd chce zmian w programach 800 plus i Dobry Start

Program 800 plus Źródło: Shutterstock W Sejmie rozpoczęła się debata nad ustawą, która zmieni zasady przyznawania świadczeń socjalnych dla cudzoziemców. Jak tłumaczą autorzy projektu, chodzi o ograniczenie nadużyć.

W środę 10 września w Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie projektu ustawy, która może sporo zmienić w zasadach przyznawania 800 plus i świadczenia Dobry Start. Chodzi o weryfikację prawa do tych benefitów u cudzoziemców, a zwłaszcza obywateli Ukrainy.

Ustawa ograniczy prawa Ukraińców w Polsce?

Pomysłodawcy chcą, by prawo do wspomnianych świadczeń było uzależnione od uczestnictwa w rynku pracy oraz powiązane z obowiązkiem uczęszczania dzieci do polskich szkół. W ten sposób zamierzają ograniczyć nadużycia, uszczelnić system i ukierunkować pomoc ze strony państwa na realnie jej potrzebujących.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk zaznaczał, że pośpiech w tej sprawie jest konsekwencją działań Karola Nawrockiego. – Konieczność bardzo pilnego zajęcia się tą ustawą wynika z weta pana prezydenta. Dotychczasowe przepisy wygasają 30 września 2025 roku. Brak nowej ustawy oznaczałby gigantyczny chaos, zarówno dla obywateli Ukrainy, jak i innych cudzoziemców legalnie przebywających w Polsce – tłumaczył.

Przypominał, jak duże znaczenie mają obywatele Ukrainy dla polskiego rynku pracy. – Musimy sobie uświadomić, jak bardzo potrzebni są cudzoziemcy na rynku pracy. Przedsiębiorcy doskonale to rozumieją. Gdyby nagle zniknął ponad milion legalnie pracujących obcokrajowców, Polska po prostu by stanęła – stwierdzał. Zauważał, że wykonują oni wiele kluczowych zawodów, od logistyki po opiekę nad dziećmi i osobami niesamodzielnymi.

Nie wszystkie świadczenia zdrowotne dla Ukraińców

Oprócz świadczeń rodzinnych, ustawa chce ograniczyć też dostęp do niektórych świadczeń zdrowotnych. – Chodzi o to, by osoby nie bały się iść do lekarza tylko dlatego, że muszą zapłacić. To nie jest tylko ich problem, to ryzyko dla całego społeczeństwa – podkreślał. Dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej uznał za konieczny z uwagi na interes publiczny.

W projekcie przedłużono też legalny pobyt uchodźców wojennych w Polsce do 4 marca 2026 roku. Zaimplementowano także dyrektywę UE o ochronie tymczasowej. – Zawetowanie tej ustawy oznaczałoby nie tylko problem z legalnością pobytu, ale także ryzyko masowych wniosków o ochronę międzynarodową, która jest dłuższa i droższa w procedurze – wyjaśniał wiceminister.

Ustawa przewiduje też mechanizmy weryfikacyjne, dla łatwiejszego sprawdzania wnioskujących o wymienione świadczenia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie mógł automatycznie wymieniać dane ze Strażą Graniczną, by potwierdzić pobyt świadczeniobiorców w Polsce. Usprawniony zostanie monitoring realizacji obowiązku szkolnego dzieci cudzoziemców.

W projekcie wpisano też ograniczenie finansowania zbiorowego zakwaterowania. Prawo do pobytu w ośrodkach zachowają tylko osoby z grup wrażliwych, czyli np. osoby z niepełnosprawnością. Do 4 marca 2026 roku wygaszona ma zostać także uproszczona ścieżka uznawania kwalifikacji zawodowych lekarzy z Ukrainy. Od tego momentu będą oni podlegali zwykłemu trybowi postępowania.

Podobne artykuły