29 June, 2025

Cornelius uderza z północy. Przyniesie załamanie pogody

Cornelius uderza z północy. Przyniesie załamanie pogody

Cornelius uderza z północy. Przyniesie załamanie pogody

Drzewa pod wpływem silnego wiatru, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Antero Aaltonen Niedziela przyniesie nam wyraźne pogorszenie warunków atmosferycznych. Przez teren Polski, z północy w kierunku południa, przemieszcza się chłodny front atmosferyczny.

Jest związany z układem niskiego ciśnienia o nazwie Cornelius. W związku z tym spodziewamy się zwiększonego zachmurzenia oraz miejscowych, przelotnych opadów deszczu. Temperatura będzie jednak wysoka – w niektórych regionach osiągnie nawet 28 stopni Celsjusza. Niestety, przez cały dzień towarzyszyć nam będzie porywisty wiatr.

Poranek przynosi sporo chmur, choć pojawiają się też przejaśnienia. W wielu miejscach notuje się również słabe, krótkotrwałe opady.

Prognoza na niedzielę. Mieszanka słońca, chmur, deszczu i silnego wiatru

W ciągu dnia występować będzie zachmurzenie od umiarkowanego po duże. W północnych regionach Polski możliwe są także okresy z małym zachmurzeniem, zwłaszcza po południu. Przelotne deszcze mogą pojawić się niemal w całym kraju, a lokalnie możliwe są również wyładowania atmosferyczne, choć prawdopodobieństwo burz jest niewielkie.

Temperatury maksymalne będą zróżnicowane: od 21–23 stopni Celsjusza na wybrzeżu oraz w rejonach Suwalszczyzny i Podhala, przez 24–25 stopni w centrum kraju, aż po 26–28 stopni w województwach zachodnich i południowych. Uczucie chłodu potęguje jednak silny wiatr z kierunku północno-zachodniego, osiągający w porywach nawet 55–65 kilometrów na godzinę.

Prognoza na noc. Chłodniej, ale spokojniej

Noc z niedzieli na poniedziałek zapowiada się dość pogodnie. Jedynie w południowych regionach możliwe są lokalne, słabe opady deszczu. Temperatura minimalna wyniesie około 11–13 stopni Celsjusza w większości województw oraz 14–15 stopni w pasie nadmorskim, na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr nadal północno-zachodni, przeważnie słaby i umiarkowany, lecz na wybrzeżu może chwilami przybierać na sile.

Podobne artykuły