13 August, 2025

Banderowskie flagi i dewastacja pomnika „Rzeź Wołyńska”. Zatrzymano 17-letniego Ukraińca

Banderowskie flagi i dewastacja pomnika „Rzeź Wołyńska”. Zatrzymano 17-letniego Ukraińca

Banderowskie flagi i dewastacja pomnika „Rzeź Wołyńska”. Zatrzymano 17-letniego Ukraińca

Profanacja pomnika Źródło: Shutterstock / AS photo family / Facebook / Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć” Wraca sprawa oburzającego incydentu sprzed tygodnia – doszło do niego w Domostawie na Podkarpaciu. Miała ta miejsce „profanacja pomnika” – jak oceniało Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”. Ws. zatrzymano właśnie młodego Ukraińca.

Organizacja, która „działa na rzecz zachowania pamięci o historii i kulturze Rzeczypospolitej Polskiej w jej historycznych granicach oraz na rzecz Polaków na Kresach”, informowała w ubiegłym tygodniu o zniszczeniu pomnika „Rzeź Wołyńska”. Został on ustawiony przed obchodami rocznicy „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu. Ponad 80 lat temu Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery i m.in. Ukraińska Powstańcza Armia przeprowadziły wspólnie atak na 99 miejscowości. Zabito wtedy ok. osiem tys. obywateli Polski.

„To skandal, który powinien być jak najszybciej wyjaśniony, a sprawca odpowiedzieć za swój czyn” – pisali na Facebooku przedstawiciele „Wspólnoty i Pamięci”, mając na myśli zniszczenie miejsca pamięci. Opublikowali też zdjęcia, które przedstawiały oburzający widok. Nieznani sprawcy namalowali na pomniku czarno-czerwoną flagę OUN-UPA, a obok znajdował się dopisek: „Chwała UPA” („SLAVIA CHUPA”). Internauci podejrzewali, że może być to prowokacja – dla osób, które zaznajomione są z tą symboliką, jest to w końcu jawne okazanie braku szacunku Polakom.

Nowe informacje ws. śledztwa przekazał w środę wieczorem Jacek Dobrzyński. Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych poinformował, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policja „zatrzymały ws. 17-latka z Ukrainy” – pisze stacja Polsat News.

Niepełnoletni Ukrainiec odpowiedzialny za szereg aktów wandalizmu? Miał malować na pomnikach czarno-czerwone flagi UPA

Rzecznik Tomasza Siemoniaka ujawnił, że młodzieniec miał malować na budynkach i pomnikach m.in. na Mazowszu czy Dolnym Śląsku – w Warszawie czy we Wrocławiu – banderowskie flagi (i nie tylko). Może on być odpowiedzialny także za zniszczenie miejsca pamięci w podkarpackiej Domostawie.

– Obecnie z zatrzymanym prowadzone są czynności procesowe. Postępowanie ws. nadzorowane jest przez Prokuraturę Krajową – poinformował 13 sierpnia Dobrzyński, cytowany przez redakcję PN.

facebook

Podobne artykuły