Poznańskie zoo oburzone zachowaniem turystów. Incydent mógł kosztować życie zwierząt

Mrówkojad, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Lucas Pezeta Poznańskie zoo nie kryje oburzenia znaleziskiem na wybiegu mrówkojadów. Pracownicy nie mają wątpliwości, że to, co zrobili turyści, mogło mieć fatalne konsekwencje dla zwierząt. Pracownicy poznańskiego zoo poinformowali na facebookowym profilu placówki o nietypowym znalezisku na wybiegu mrówkojadów. Podczas sprzątania obszaru znaleźli zużytą dziecięcą pieluszkę. Opad ten mógł stworzyć poważne zagrożenie dla wrażliwych, delikatnych zwierząt, które badają świat za pomocą nosa i języka. W ogrodzie zoologicznym każdy przedmiot, który trafia na wybieg, może być śmiertelnie niebezpieczny. Wiemy, że czasem coś wypadnie przypadkiem. W takich sytuacjach wystarczy to zgłosić – informują zdruzgotani pracownicy. Opiekunowie zwierząt nie udzielają informacji, czy pieluszka znalazła się na wybiegu mrówkojadów przypadkowo, czy też było to celowe działanie gości ogrodu zoologicznego. Wystosowali przejmujący, płomienny apel do wszystkich odwiedzających placówkę, aby zwracać uwagę na każde zachowanie gości, które może wpływać na dobrostan zwierząt. Zwierzęta nie mogą się bronić. Dlatego my będziemy to robić – głośno, zdecydowanie i bez kompromisów. I Wy też – reagujcie. Mówcie głośno. Patrzcie na ręce tym, którzy nie rozumieją, że zoo to nie cyrk, a zwierzę to nie zabawka – czytamy na facebookowym profilu placówki. facebook Pod postem poznańskiego zoo rozpętała się burza komentarzy. Internauci są oburzeni zachowaniem gości zoo, którzy spowodowali znaczące zagrożenie dla podopiecznych placówki. Sama mam dziecko i nie wyobrażam sobie wyrzucić gdziekolwiek pampersa, bo brzydko pachnie wstyd! Powinni odpalić kamery i upublicznić wizerunek tej osoby – pisze Pani Elwira. Mimo zachęceń internautów placówka nie upubliczniła wizerunku osoby, która mogła znacząco złamać regulamin ogrodu zoologicznego.Pracownicy stają w obronie zwierząt. Wystosowali płomienny apel
Internauci oburzeni zachowaniem gości zoo