Przez Brzeg przechodzi fala kulminacyjna. „Część miasta zalewana ściekami”
Mieszkańcy zdeterminowani w walce z powodzią
– Mieszkańcy przychodzą tutaj, nad Odrę. Część patrzy na rzekę ze spokojem, wierzy w to, że nie wyleje bardziej niż obecnie. Natomiast niektórzy przychodzą, stwierdzają, że tej wody jest więcej niż wczoraj i patrzą na rzekę z bardzo dużymi obawami – opisywał Piotr Barejka.
Zaznaczył, że wrażenie na wszystkich robi mobilizacja mieszkańców. – Wszyscy podkreślają, że czymś absolutnie niesamowitym jest mobilizacja, która obecnie w Brzegu panuje. Wszyscy tutaj w okolicach rzeki w jakiś sposób starają się pomóc, czy pakując worki z piaskiem, czy rozdając wodę, jedzenie tym, którzy pracują tutaj fizycznie – mówił dziennikarz Wprost.pl.
Piotr Barejka podkreślił jednak, że odpowiedź na pytanie, jak rozwinie się sytuacja tutaj, w Brzegu, przyniosą najbliższe godziny.
Galeria: Sytuacja powodziowa w BrzeguCzytaj też: Prokuratura bada, czy specjalnie przerwano wały. Milioner wydał oświadczenieCzytaj też: Kalosze, różowe spodenki i wielka łopata. Kilkulatka pomaga sprzątać po powodzi