27 October, 2023

Poseł Suwerennej Polski zaskoczył wyznaniem. „Jestem wiernym sługą mojego pana, pana Ziobro”

Poseł Suwerennej Polski zaskoczył wyznaniem. „Jestem wiernym sługą mojego pana, pana Ziobro”

Wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość, ale ten komitet zdobył wynik, który przekłada się na 194 mandaty w Sejmie i jedynie 34 w Senacie. Nie ma więc mowy o większości parlamentarnej. Zawarcie koalicji deklarują KO, Trzecia Droga i Lewica.

Dziennikarka zaskoczona słowami posła Suwerennej Polski. „Pana?”

Wraz z wyborczym rozstrzygnięciem zaczęły się wewnątrzpartyjne rozliczenia. – Czy popełniliśmy błędy? Przed nami rozmowa z moim liderem. Jestem wiernym sługą mojego pana, pana – powiedział Mariusz Gosek.

Na użyte przez posła Suwerennej Polski sformułowanie uwagę zwróciła dziennikarka prowadząca rozmowę. – Pana? Trochę pan przesadza – oceniła Justyna Dobrosz-Oracz. – Pana Zbigniewa Ziobro – powtórzył polityk. – Zabrzmiało, że mojego pana. To brzmi tak… mocno dość – powiedziała dziennikarka „Gazety Wyborczej”. – Ale wyraziście, nie? – zapytał Mariusz Gosek. – Nawet bardzo – podsumowała Justyna Dobrosz-Oracz.

Andrzej Duda podsumował konsultacje. „Dwóch poważnych kandydatów”

W czwartek 26 października Andrzej Duda wygłosił oświadczenie, w którym podsumował dwudniowe konsultacje z przedstawicielami komitetów wyborczych. – Zaprosiłem do siebie wyłonionych przez poszczególne grupy reprezentantów, by usłyszeć poważną opinię na temat tego, jaka rzeczywiście jest sytuacja w ich ugrupowaniach. (…) Mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów do stanowiska premiera, mamy dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną – powiedział prezydent.

Andrzej Duda sprecyzował, że chodzi o Zjednoczoną Prawicę oraz sojusz Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, a wśród kandydatur na stanowisko szefa polskiego rządu pojawiły się nazwiska

twitterCzytaj też:
Grzegorz Braun zagroził kolegom? Klub Konfederacji wisi na włosku
Czytaj też:
Kulisy układanek w nowym rządzie Tuska. „Donald zabiega o jak najkrótszą umowę koalicyjną”

Podobne artykuły