24 December, 2023

Poseł PiS „poprawił” życzenia od Donalda Tuska. „Nie ma za co”

Poseł PiS „poprawił” życzenia od Donalda Tuska. „Nie ma za co”

Donald Tusk nagrał życzenia świąteczne. „Za nami gorące miesiące politycznego przełomu. Przeżyliśmy chyba najbardziej emocjonującą kampanię wyborczą w najnowszej historii Polski. Zmiana, jaka dokonała się w wyborach, to radość i spełnienie nadziei” – zaczął na wstępie premier. Tusk zwrócił się m.in. do tych, „którzy tej zmiany nie chcieli i w których wywołuje niepokój”. Przekonywał, że szanuje ich poglądy i obawy.

Życzenia świąteczne Donalda Tuska. Premier o bezpieczeństwie

– Będę was przekonywał do swoich racji, ale przede wszystkim będę uważnie słuchał tego, co wy mówicie. Moim podstawowym zadaniem jest, żeby każdy i każda z was – bez względu na to, czy jesteście zwolennikami rządu, czy jego zdecydowanymi przeciwnikami – czuli się w Polsce bezpiecznie i u siebie – kontynuował szef rządu.

Tusk zaapelował również o budowanie wspólnoty. – Zacznijmy od świąt. Zostawmy na tych parę pięknych dni politykę i spory. Zobaczmy w nas to, co łączy, i pomyślmy, jakie to ważne móc być razem. Choinka, kolacja wigilijna, opłatek, rozmowy bliskich sobie ludzi to najlepszy czas, aby poczuć się znowu wspólnotą. Wierzę w przyszłość Polaków jako wielkiego, zjednoczonego narodu. Wierzę w polskie odrodzenie – zakończył premier.

twitter

Radosław Fogiel atakuje szefa rządu przeróbką nagrania z Joanną Borowiak

Życzenia Tuska „poprawił” Radosław Fogiel. Wykorzystał część nagrania szefa rządu i po jego słowach o bezpieczeństwie wstawił wideo z napaści na posłankę PiS Joannę Borowiak, do czego doszło w siedzibie TVP. Były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości dokleił również film z przepychankami, tym razem niskiej jakości. Na koniec zostawił słowa Tuska: „Prawda, zaufanie i wzajemna życzliwość”. Całość Fogiel okrasił komentarzem „nie ma za co”.

twitterCzytaj też:
Tusk zniecierpliwiony – zarządził przyspieszenie w rządzie. „Musi sam wszystkiego dopilnowywać”
Czytaj też:
Morawiecki ostro skomentował posunięcia nowego rządu. „Grozi nam anarchia”

Podobne artykuły