15 August, 2025

Zawieszony poseł Józefaciuk walczy o zmiany w prawie. Napisał list do Hołowni, znamy jego treść

Zawieszony poseł Józefaciuk walczy o zmiany w prawie. Napisał list do Hołowni, znamy jego treść

Zawieszony poseł Józefaciuk walczy o zmiany w prawie. Napisał list do Hołowni, znamy jego treść

Poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Józefaciuk i Marszałek Sejmu Szymon Hołownia Źródło: Newspix.pl / Flickr Udział pedofila w sejmowym zespole do spraw ochrony dzieci wstrząsnął polską polityką i kosztował posła KO Marcina Józefaciuka dwa miesiące zawieszenia. Polityk obwinia luki w prawie i w piśmie do marszałków parlamentu domaga się ich naprawienia. „Wprost” poznał treść dokumentu.

Udział pedofila na parlamentarnym zespole do spraw ochrony dzieci wstrząsnął ostatnio polską sceną polityczną. Po sprawie, którą jako pierwszy opisał „Wprost”, ruszyła lawina oburzenia, a sam poseł Marcin Józefaciuk został zawieszony na dwa miesiące przez klub KO. Wszystkiemu mają być winne luki w prawie. Poseł złożył do Marszałka Sejmu i Marszałkini Senatu pismo, w którym domaga się konkretnych zmian w prawie. Redakcja „Wprost” dotarła do treści dokumentu.

Echa po publikacji „Wprost”. O co chodzi w sprawie?

4 sierpnia 2025 roku w Sejmie doszło do kontrowersyjnej sytuacji podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców. W obradach uczestniczył mężczyzna prawomocnie skazany za przestępstwo seksualne wobec osoby małoletniej, wpisany do publicznego rejestru pedofilów. Sprawa zakończyła się zawieszeniem przewodniczącego zespołu, posła KO Marcina Józefaciuka. Sprawę jako pierwszy opisał „Wprost”.

Zespół parlamentarny, któremu przewodniczy poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Józefaciuk, miał zająć się m.in. tzw. tablicami alimentacyjnymi. Jednak przebieg posiedzenia został zdominowany przez obecność skazanego mężczyzny, który przedstawił się jako „alienowany rodzic” i wystąpił w roli rzekomego eksperta, mówiąc o problemach więźniów z regulowaniem zobowiązań alimentacyjnych.

Informację jako pierwszy ujawnił tygodnik „Wprost”, który dotarł do uczestników spotkania. Ci nie kryli oburzenia, a jedna z osób złożyła zawiadomienie do sejmowej komisji etyki.

– Ku naszemu zaskoczeniu, w roli „eksperta” wystąpił mężczyzna widniejący w publicznym rejestrze sprawców przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Osoba ta została dopuszczona do przedstawienia swojej sytuacji oraz formułowania rekomendacji legislacyjnych w obecności posłów i przedstawicieli organizacji społecznych – mówiła dla „Wprost” Danuta Zduńczyk, Prezes Stowarzyszenia „Samotni Rodzice”, która brała udział w posiedzeniu.

– Jego obecność na posiedzeniu, na którym poruszane były kwestie związane z sytuacją dzieci w trakcie rozstania rodziców, uważamy za absolutnie niedopuszczalną – mówiła w rozmowie z „Wprost” uczestnicząca na spotkaniu Magdalena Kobiałko, Przewodnicząca stowarzyszenia BoKochamZaBardzo.

Zhańbione spotkanie

Sam przewodniczący zespołu, poseł KO Marcin Józefaciuk, przyznał, że obecność skazanego „zhańbiła spotkanie”, ale podkreślił, że procedury zostały zachowane.

– Uważam, że ta osoba nie miała moralnego prawa w nim uczestniczyć. Trudno jednak mówić, że czegoś nie dopełniłem. Wszystko odbyło się zgodnie z zasadami, nikt nie był narażony na niebezpieczeństwo – tłumaczył w rozmowie z „Wprost”.

Polityk zapowiedział wprowadzenie dodatkowej weryfikacji uczestników w publicznym rejestrze pedofilów, choć przepisy tego nie wymagają.

Zawieszenie posła Marcina Józefaciuka

Kolejne wydarzenia potoczyły się szybko. Szef klubu KO Zbigniew Konwiński przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że poseł Marcin Józefaciuk został zawieszony.

– Poseł został wczoraj decyzją Kolegium Klubu KO zawieszony na dwa miesiące. Powodem była publiczna krytyka działań rządu w zakresie edukacji oraz dopuszczenie do udziału w posiedzeniu osoby skazanej – powiedział Konwiński.

Obowiązkowa weryfikacja osób wchodzących do Sejmu? „Wprost” dotarł do dokumentu

Po skandalu z udziałem skazanego pedofila na posiedzeniu zespołu ds. ochrony dzieci poseł KO Marcin Józefaciuk skierował do Marszałka Sejmu Szymona Hołowni i Marszałkini Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej pismo z propozycjami zmian w prawie i procedurach parlamentarnych. Dokument, do którego dotarł „Wprost”, zawiera m.in. postulat „wprowadzenia obowiązkowej procedury weryfikacji wszystkich uczestników posiedzeń komisji i zespołów parlamentarnych” w rejestrze karnym, rejestrze sprawców przestępstw seksualnych, rejestrze osób poszukiwanych oraz w bazach dotyczących Europejskich Nakazów Aresztowania.

Polityk chce także, aby „Kancelaria Sejmu i Straż Marszałkowska zostały upoważnione do dokonywania takiej weryfikacji”, a wyniki sprawdzenia trafiały bezpośrednio do przewodniczącego komisji lub zespołu, który „będzie ponosił odpowiedzialność za dopuszczenie danej osoby do udziału w pracach”.

W piśmie znalazła się również propozycja opracowania procedur uniemożliwiających udział w wydarzeniach parlamentarnych „osobom skazanym za przestępstwa przeciwko dzieciom lub posiadającym aktualny zakaz kontaktu z małoletnimi – do czasu prawomocnego zakończenia postępowania”.

Podobne artykuły