17 October, 2024

Pomoc dla powodzian. Posłanka PiS atakuje Kierwińskiego. „Mam zadać pytania po niemiecku?”

Pomoc dla powodzian. Posłanka PiS atakuje Kierwińskiego. „Mam zadać pytania po niemiecku?"

Pomoc dla powodzian. Posłanka PiS atakuje Kierwińskiego. „Mam zadać pytania po niemiecku?"

Pomoc dla powodzian w Sejmie. Posłanka PiS chciała zadawać pytania po niemiecku Źródło: Sejm Środowa sesja pytań w sprawach bieżących podczas posiedzenia Sejmu wywołała ostre spięcie między ministrem Marcinem Kierwińskim a posłami PiS.

Posłanka Katarzyna Czochara, niezadowolona z odpowiedzi, sugerowała, że pytania może zadać ministrowi po niemiecku, co nawiązywało do retoryki PiS, wskazującej na rzekomą uległość rządu w stosunku do zachodnich sąsiadów. Kierwiński nie pozostał dłużny, przypominając o postępowaniach prokuratorskich wobec członków PiS.

Pomoc dla powodzian w Sejmie. Posłanka PiS chciała zadawać pytania po niemiecku

Posłanka Katarzyna Czochara postanowiła zapytać ministra Marcina Kierwińskiego o szczegóły rządowej pomocy powodzianom. Niezadowolona z odpowiedzi próbowała wbić szpilę Kierwińskiemu. W pewnym momencie, z wyraźną irytacją, zasugerowała:

– Może po niemiecku zadam to pytanie, może pan lepiej je zrozumie – powiedziała Czochara. Złośliwe stwierdzenie spotkało się z falą krytyki.

Minister Marcin Kierwiński od razu zareagował na te słowa, podkreślając, że pytanie zadane w jakimkolwiek języku nie zmieniłoby merytoryki odpowiedzi, którą starał się przedstawić.

– W jakim języku pani będzie zadawać pytania, to już jest pani sprawa, nie moja. Ja staram się odpowiedzieć na pytanie, które państwo kierowaliście – odpowiedział spokojnie, kontynuując swoją wypowiedź.

Pomoc dla powodzian w Sejmie. Kierwiński punktuje posła Zyskę

Incydent nie był jedyną ostrą wymianą zdań podczas środowej sesji. Poseł Ireneusz Zyska zapytał Kierwińskiego o wsparcie dla przedsiębiorców dotkniętych powodzią, odnosząc się do propozycji rządu udzielenia dopłat na zakup nowych kas fiskalnych w wysokości 2000 zł.

W odpowiedzi minister Kierwiński szczegółowo opisał mechanizmy wsparcia, wskazując, że na odbudowę zniszczonych zakładów produkcyjnych, handlowych oraz sklepów rząd przeznaczył 300 milionów złotych.

Zyska, niezadowolony z odpowiedzi, próbował przypomnieć o tarczy antykryzysowej wprowadzonej przez rząd PiS w czasie pandemii COVID-19.

Odpowiedź Kierwińskiego była natychmiastowa.

– Bardzo cenię pana za merytoryczne pytania, więc nie będę się wyzłośliwiać na temat tarczy, którą państwo w sprawach COVID-owych zaproponowali, bo rozliczenie waszych akcji COVID-owych do tej pory zajmuje się prokuratura – stwierdził Kierwiński, nawiązując do kontrowersyjnych zakupów respiratorów i maseczek przez poprzedni rząd.

Pomoc dla powodzian w Sejmie. Ile pieniędzy przeznaczono?

Podczas wystąpienia Kierwiński szczegółowo opisał kwoty przekazane na wsparcie powodzian, zaznaczając, że blisko miliard złotych – dokładnie 970 milionów – trafiło już do poszkodowanych.

Z budżetu centralnego przekazano 350 milionów złotych, z czego 250 milionów trafiło bezpośrednio do osób potrzebujących w województwach opolskim i dolnośląskim, które najbardziej ucierpiały podczas powodzi.

Minister podkreślił także, że 200 milionów złotych przeznaczono na usuwanie skutków powodzi, takich jak zanieczyszczenia oraz inne zniszczenia na polach. W ramach tej samej pomocy rząd zabezpieczył 300 milionów złotych dla przedsiębiorców, co ma pomóc w odbudowie miejsc pracy i infrastruktury gospodarczej.

Kierwiński wspomniał o operacji „Feniks”, w której bierze udział ponad 12 tysięcy żołnierzy, mających na celu stabilizację terenów po powodzi oraz usuwanie skutków katastrofy. Działania te obejmują m.in. budowę tymczasowych mostów i przepraw, które mają zapewnić mieszkańcom dostęp do odciętych terenów.

Czytaj też:
Gorzka kpina. Prezydent Szczecina pokazał, co wolontariusze wyjęli z paczek dla powodzianCzytaj też:
„Powinno nas odwiedzić 1600 osób, było 200”. Podróżnicy polecają atrakcje na Dolnym Śląsku

Podobne artykuły