Polska znowu dostanie MNIEJ SZCZEPIONEK

Harmonogram szczepień na COVID-19 w Polsce runie jak domek z kart? Potwierdzono, że Polska otrzyma mniej dawek preparatu firmy AstraZeneca. Sytuację skomentował już prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i nie wygląda to dobrze.

Po raz kolejny do Polski trafi pomniejszona dostawa szczepionek przeciw koronawirusowi SARs-CoV-2. Jak przekazał PAP prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski, tym razem chodzi o szczepionkę firmy AstraZeneca. Zamiast 268 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca w tym tygodniu do Polski trafi 67 tys.

AstraZeneca zalicza opóźnienie – Polska ubolewa, UE się oburza

Czy harmonogram szczepień i terminy podawanie dawek są zagrożone? Jak przekazał PAP Kuczmierowski, brane są pod uwagę różne scenariusze. Zapewnił, że harmonogram szczepień planowany jest w taki sposób, by pokrywał się bezpiecznie z dostawami. Jednocześnie jak zapowiedział minister Michał Dworczyk, dziś zostaną przedstawione zmiany w harmonogramie szczepień dotyczące rejestracji kolejnych roczników na szczepienia, a do tego zapewnił, że mamy do dyspozycji jest obecnie ok. 1 mln szczepionek, z czego część to rezerwa na drugą dawkę dla już zaszczepionych.

Unia Europejska nie zamierza już pobłażliwie patrzeć na opóźnienia, które znowu zalicza AstraZeneca. Jak podaje Business Insider, być może nie zostanie przedłużona umowa z koncernem farmaceutycznym na dostawy szczepionek, która wygasa 30 czerwca. Firma zobowiązała się dostarczyć 300 mln dawek preparatu w pierwszym półroczu. Na razie zapowiada dostarczenie jednej trzeciej z nich.

Zamówiliśmy 120 mln dawek w pierwszym kwartale i 180 mln w drugim kwartale. Okazuje się, że w pierwszym kwartale AstraZeneca wysłała tylko 30 mln, co stworzyło problemy, które wszyscy widzieli, a w drugim kwartale dostarczyli tylko 70 mln – oświadczył komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton. (BFMTV)

Źródło: Planeta.pl