Nowe pomysły ws. obrony UE. To efekt działań polskiej prezydencji

Pojazdy wojskowe Źródło: Wikimedia Commons / Ministerstwo Obrony Narodowej / CC BY 3.0 Unia Europejska stoi przed koniecznością przemyślenia swojej strategii obronnej – wynika z raportu Instytutu Bruegla, przygotowanego na zlecenie polskiej prezydencji w Radzie UE. Raport proponuje utworzenie Europejskiego Mechanizmu Obronnego (EDM). Celem tej inicjatywy jest stworzenie struktury umożliwiającej wspólne zakupy uzbrojenia oraz koordynację działań obronnych na poziomie europejskim. EDM ma być instytucją międzyrządową, opartą na traktacie międzynarodowym, do której mogą przystąpić państwa członkowskie UE, Komisja Europejska oraz sojusznicze państwa spoza UE, takie jak Ukraina, Wielka Brytania czy Norwegia. Taka struktura pozwala na uniknięcie wymogu jednomyślności, który często paraliżuje decyzje w ramach UE, oraz umożliwia szybsze i bardziej efektywne działanie. Głównym celem EDM jest stworzenie wspólnego europejskiego rynku obronnego poprzez wspólne zakupy uzbrojenia na dużą skalę, co pozwoli na obniżenie kosztów dzięki efektowi skali, unifikację standardów i redukcję fragmentacji europejskiego przemysłu obronnego, współwłasność strategicznych zasobów, takich jak satelity wojskowe czy technologie rakietowe, co pogłębi współpracę w dziedzinie obrony, a także koordynację eksploatacji zasobów obronnych z natowską strukturą dowodzenia i kontroli. EDM ma być finansowany poprzez składki członkowskie, których wysokość będzie zależna od wydatków danego państwa na obronność, jego aktywów wojskowych i siły ekonomicznej. Decyzje w ramach EDM będą podejmowane większością kwalifikowaną, ważoną udziałem w subskrypcji, co pozwoli na sprawniejsze podejmowanie decyzji niż w przypadku jednomyślności. Obecnie europejski przemysł obronny jest silnie rozdrobniony, co prowadzi do nieefektywności i wyższych kosztów. Przykładowo, Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie jeden typ czołgów, Europa – siedem. Taka sytuacja utrudnia logistykę i zwiększa koszty eksploatacji. W 2023 roku przychody 27 europejskich firm zbrojeniowych ze światowej pierwszej setki wyniosły 130 mld euro, co stanowi połowę tego, co osiągnęły ich amerykańskie odpowiedniki. Aby dorównać potencjałowi Rosji, Europa potrzebuje znacznego zwiększenia inwestycji w obronność. Obecne struktury i inicjatywy unijne nie są wystarczające, aby Europa mogła pozyskać kluczowe elementy przewagi strategicznej, takie jak sieć wojskowych satelitów, jednolitą strukturę dowodzenia, samoloty bojowe piątej i szóstej generacji, zdolności logistyczne morskie i powietrzne oraz odstraszanie rakietowe i nuklearne. Minister finansów Polski, Andrzej Domański, podkreślił, że większość ministrów finansów UE była zainteresowana raportem Bruegla i zgadzała się co do potrzeby dodatkowych narzędzi poza już istniejącymi pakietami remilitaryzacji UE. Wskazał również, że „najbardziej palącą kwestią w Europie” jest finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Niemiecki minister finansów Jörg Kukies wyraził sceptycyzm wobec tworzenia nowych struktur, sugerując, że należy najpierw wykorzystać istniejące instrumenty, zamiast tworzyć nowe i skomplikowane. Niemcy obawiają się również zwiększenia zadłużenia UE na cele obronne. Europejski Mechanizm Obronny. Co to jest?
Kto za to zapłaci?
Niewystarczające inwestycje
Reakcje państw członkowskich, sceptycyzm Niemiec