Polska chce ponad 6 bilionów zł odszkodowania. Niemiecka prasa: rząd federalny nie widzi podstaw
Dokładnie 83 lata po wybuchu II wojny światowej Polska podsumowała i przedstawiła straty, wyrządzone jej przez Niemcy, na ponad 1,3 bln euro (ponad 6 bln zł). Wysokość odszkodowania ma być negocjowana z Berlinem – opisują w czwartek czołowe niemieckie media, m.in. “Frankfurter Allgemeine Zeitung”, “Sueddeutsche Zeitung”, “Welt”, czy tabloid “Bild”. Z kolei “Spiegel” opiera tekst o reparacjach na tym, że raport krytykuje szef PO, Donald Tusk.
ak zaznaczają media, raport “ma stanowić podstawę żądań reparacji ze strony narodowo-konserwatywnego rządu Polski wobec Republiki Federalnej”. Jednak – jak przypominają gazety — “rząd federalny nie widzi podstaw” do wypłaty odszkodowań i odrzuca wszelkie żądania reparacji. “Dla rządu (niemieckiego) sprawę zamyka traktat 2+4″— podkreślają media.
— Niemcy najechali Polskę i wyrządzili nam ogromne szkody. Okupacja była niezwykle zbrodnicza, niesamowicie okrutna i miała reperkusje, które w wielu przypadkach odczuwane są do dziś – cytują niemieckie media prezesa Kaczyńskiego, który podkreślał, że na podstawie raportu Warszawa będzie się domagać od Berlina reparacji, zdając sobie sprawę, że może to być “długa i trudna droga”.
— Nie możemy wrócić do normalnego biznesu tylko dlatego, że komuś wydaje się, że Polska jest w radykalnie niższej pozycji, niż inne kraje — podkreślił prezes PiS.
Pomysł rządu krytykuje polska opozycja
Z kolei “Spiegel” eksponuje to, że publikację raportu skrytykował Donald Tusk, lider opozycji i były przewodniczący Rady UE.
— PiS nie chodzi o sprawę wypłat reparacji z Niemiec, ale o krajową kampanię polityczną. Szef PiS Jarosław Kaczyński nie ukrywa, że tą antyniemiecką kampanią chce zwiększyć poparcie dla partii rządzącej – cytuje “Spiegel” słowa Tuska z jego czwartkowego wystąpienia na Pomorzu.