11 October, 2025

Polska będzie musiała przyjąć migrantów? Jest decyzja UE

Polska będzie musiała przyjąć migrantów? Jest decyzja UE

Polska będzie musiała przyjąć migrantów? Jest decyzja UE

Ursula von der Leyen w PE Źródło: PAP / Christophe Petit Tesson Polskie władze zabiegały o wyłączenie Polski z unijnego paktu migracyjnego. KE miała już podjąć decyzję w tej sprawie.

Komisja Europejska ma czas do 15 października na przedstawienie obowiązków, które zostaną nałożone na państwa członkowskie UE w związku z paktem migracyjnym. Bruksela ma określić m.in. tzw. roczną pulę solidarnościową, czyli kwoty wymaganych relokacji i wkładów finansowych.

Co więcej, KE ma również ocenić, które państwa znalazły się pod największą presją migracyjną i z tego powodu będą mogły być zwolnione z przymusowego przyjmowania migrantów.

Polska wyłączona z paktu migracyjnego UE?

O taki status dla Polskie od wielu miesięcy zbiegały władze. W rozmowach z Komisją Europejską przedstawiciele rządu Donalda Tuska podkreślali, że sytuacja naszego kraju jest wyjątkowa, ponieważ przyjęliśmy mnóstwo uchodźców wojennych z Ukrainy a do tego mierzymy się z kryzysem na granicy z Białorusią, który został wywołany przez służby Aleksandra Łukaszenki.

Z kolei Karol Nawrocki wystosował list do Ursuli von der Leyen. Prezydent podkreślił w nim, że „Polska nie wyrazi zgody na żadne działania, które będą skutkować rozlokowaniem w naszym kraju nielegalnych migrantów”.

Polityk zwrócił uwagę na fakt, że „od ponad czterech lat wschodnia granica Polski poddawana jest stałej presji migracyjnej sterowanej przez reżim moskiewski przy użyciu państwa białoruskiego i służb specjalnych”. „Polska przeznacza znaczne środki na zapewnienie bezpieczeństwa wschodniej granicy UE oraz “bierze na siebie koszty wsparcia uchodźców wojennych z Ukrainy” – dodawał prezydent.

Polska będzie musiała przyjąć migrantów?

Z nieoficjalnych ustaleń RMF FM wynika, że KE miała się zgodzić na takie rozwiązanie a Polska z uwagi na ogromną liczbę uchodźców z Ukrainy ma zostać wyłączona z relokacji migrantów i kontrybucji finansowych.

Przedstawiciele rządu na razie nie potwierdzili tych doniesień. – Wszystkie argumenty, które przedstawialiśmy, trafiły do KE. Zrozumienie po stronie KE bardzo wzrosło w ostatnim czasie – zaznaczył jedynie informator rozgłośni.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, po decyzji Komisji Europejskiej, sprawą zajmie się Rada UE, gdzie decyzja zapadnie kwalifikowaną większością głosów.

Podobne artykuły