02 November, 2025

Dlaczego w USA znikają polskie dzielnice? „Wystarczy jedno pokolenie, najwyżej dwa”

Dlaczego w USA znikają polskie dzielnice? „Wystarczy jedno pokolenie, najwyżej dwa”

Dlaczego w USA znikają polskie dzielnice? „Wystarczy jedno pokolenie, najwyżej dwa”

Amerykańska Polonia podczas parady z okazji dnia Kazimierza Pułaskiego w Nowym Jorku Źródło: Shutterstock / Aleksandr Dyskin Prezes i dyrektor wykonawczy Fundacji Kościuszkowskiej Marek Skulimowski w wywiadzie dla Onetu mówił o słabnącej emigracji do USA i zanikających „polskich” dzielnicach. Jako przykład przemian wskazywał słynny nowojorski Greenpoint.

Skulimowski rozmowę zaczął od tego, że wejście Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku było przełomem i zatrzymało masową migrację z naszego kraju do Stanów Zjednoczonych. – Bo nagle bardziej atrakcyjnie stało się wyjechać do Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Niemiec. Tam można było legalnie pracować, mieć ubezpieczenie zdrowotne — czego w Stanach często brakowało, zwłaszcza na nisko płatnych stanowiskach – wyjaśniał.

Jak zmienia się Polonia w USA

– Zaczęły zanikać polskie dzielnice. Bo one istniały tylko dlatego, że przyjeżdżali nowi imigranci, którzy nie znali języka, nie rozumieli amerykańskiego systemu i potrzebowali żyć blisko swoich. Tam mieli polskie sklepy, banki, biura tłumaczeń i agencje pomagające w formalnościach. Pamiętam jeszcze, że w wielu takich miejscach w okienku siedziała pani mówiąca po polsku — i to dawało poczucie bezpieczeństwa – mówił.

– Dziś to się kończy. Wystarczy pojechać na nowojorski Greenpoint — wygląda zupełnie inaczej niż 20 lat temu. Słychać tam coraz mniej polskiego języka, wiele dawnych polskich miejsc zniknęło. Ale to nie znaczy, że Polacy zniknęli — oni się po prostu zasymilowali – tłumaczył.

Polacy w Stanach asymilują się błyskawicznie

Jak podkreślał, Polacy odnoszą spore sukcesy w USA, awansują społecznie i wyprowadzają do droższych dzielnic. – Wystarczy jedno pokolenie, najwyżej dwa, by Polacy całkowicie się zasymilowali. Nie tworzą wielopokoleniowych gett jak niektóre inne społeczności imigranckie — nie żyją w zamkniętych enklawach, tylko wchodzą w społeczeństwo amerykańskie – mówił.

– Polacy bardzo szybko się asymilują. Już w drugim pokoleniu dzieci imigrantów często czują się bardziej Amerykanami niż Polakami. Nawet jeśli urodziły się jeszcze w Polsce, to wychowały się w Stanach i naturalnie wrosły w tamtejszą kulturę – dodawał.

Podobne artykuły