09 January, 2025

Sprawa Jacka Jaworka. Parafię przeszukano, ksiądz złożył zażalenie. Jest decyzja sądu

Sprawa Jacka Jaworka. Parafię przeszukano, ksiądz złożył zażalenie. Jest decyzja sądu

Sprawa Jacka Jaworka. Parafię przeszukano, ksiądz złożył zażalenie. Jest decyzja sądu

Jacek Jaworek, kościół, zdjęcie ilustracyjne Źródło: canva.com, Policja W parafii w Dąbrowie Zielonej śledczy prowadzili przeszukanie zlecone przez prokuraturę. Chodziło o dochodzenie dotyczące Jacka Jaworka. Decyzję podjęto, gdy ustalono, że Jaworek przebywał w tej okolicy kilka godzin przed odnalezieniem jego ciała. Proboszcz zaskarżył działania śledczych – co zdecydował sąd?

Zbrodnia, która wydarzyła się w Borowcach pod Częstochową w lipcu 2021 roku, wstrząsnęła całym krajem. Mieszkańcy byli zszokowani, gdy ujawniono, że za zamordowanie rodziny odpowiada Jacek Jaworek, brat jednej z ofiar. W masakrze przeżył jedynie najmłodszy syn, który schował się w szafie, a następnie uciekł przez okno.

Przez trzy lata Jaworek dla organów ścigania pozostawał nieuchwytny.

Przełom nastąpił w lipcu 2024 roku, gdy w Dąbrowie Zielonej znaleziono ciało mężczyzny. Miejsce to znajdowało się zaledwie 50 metrów od parafii, w sąsiedztwie domu ciotki Jaworka, a także około dwóch kilometrów od miejsca zbrodni w Borowcach.

Przeszukano parafię

Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie, kto pomagał Jaworkowi w ukrywaniu się po dokonaniu zbrodni i gdzie przebywał przez trzy lata. W ramach tego postępowania, na wczesnym etapie dochodzenia, przeprowadzono przeszukanie parafii w Dąbrowie Zielonej. – Uzasadnieniem takiej decyzji była analiza zebranego w toku śledztwa materiału dowodowego, a w szczególności zapisów monitoringu. Z analizy zapisów monitoringu wynikało bowiem, że kilka godzin przed ujawnieniem jego zwłok Jacek J. mógł przebywać w okolicach terenu parafii – wyjaśniał prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, w rozmowie z TVN24.

Proboszcz parafii, za pośrednictwem swojego pełnomocnika, złożył skargę do sądu, argumentując “niecelowość” przeszukania terenu parafii.

Jednakże Sąd Rejonowy w Częstochowie oddalił zażalenie, uznając, że działania prokuratury i policji były zgodne z prawem i nie naruszyły uprawnień skarżącego. W ramach śledztwa zarzuty usłyszała ciotka Jaworka, Teresa D., która jest podejrzana o utrudnianie śledztwa. Według prokuratury miała udostępnić swoje mieszkanie poszukiwanemu.

Podobne artykuły