Polak pójdzie do więzienia. Powód? Nie nosił maseczki
Polak, który w Hiszpanii odmówił założenia maseczki, na cztery miesiące pójdzie do więzienia. Tamtejszy sąd nie miał litości dla naszego butnego rodaka.
Polak, który nie chciał założyć maseczki w Hiszpanii – został ukarany. Sąd skazał go za to na cztery miesiące więzienia. Lokalne media podają, że nasz rodak nie tylko nie chciał zasłonić ust i nosa w miejscu publicznym, ale też zaatakował funkcjonariusza policji.
Hiszpania bardzo dba o przestrzeganie obostrzeń, bowiem sytuacja w kraju była wyjątkowo zła na początku pandemii. W tym momencie odnotowano tam łącznie 361,5 tys. przypadków koronawirusa, a zmarło z tego powodu 28,5 tys. osób.
Do incydentu odmowy założenia maseczki przez Polaka doszło w Murcji. Policjant zauważył tam grupę osób, które nie zasłaniały ust i nosa. Postanowił zainterweniować. Kiedy poprosił ludzi o wylegitymowanie się, 46-letni Polak dostał szału. Opluł policjanta i znieważył go, a potem oczywiście odmówił założenia maseczki.
Hiszpański portal “La Verdad” podkreśla, że pozbawienie wolności jest związane nie tyle z odmową noszenia maseczki, co z atakiem na funkcjonariusza. Niestety, tak kończą się zachowania skrajnie niekulturalne i niewłaściwe.
Dalsze losy naszego rodaka, po wydaniu przez sąd wyroku, nie są znane.
Źródło: planeta.pl
Autor: Maria Olsza