Polacy deportowani z Izraela. Na jaw wyszły nowe fakty

Deportacje z Izraela Źródło: PAP / Toni Albir Troje Polaków, którzy zostali zatrzymani w Izraelu, ma wkrótce wrócić do kraju. W ich sprawie pojawiły się nowe informacje. Członkowie Globalnej Flotylli Sumud zostali zatrzymani przez izraelską armię. Łącznie w rękach wojsk znalazło się blisko 470 osób z 47 państw świata. W tym gronie znalazły się trzy osoby z Polski – poseł KO Franciszek Sterczewski, szefowa stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz Omar Faris, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich. Polscy obywatele odmówili dobrowolnej deportacji do kraju. W związku z tym pojawiły się sugestie, że będą musieli wziąć udział w procesie przed izraelskim sądem. W niedzielę 5 października MSZ poinformowało, że z zatrzymanymi Polakami spotkał się konsul RP w Izraelu. Radosław Sikorski przekazał, że mimo odmowy dobrowolnej deportacji, Polacy w najbliższych dniach powinni wrócić na łono ojczyzny. Dzień później MSZ Izraela podało, że 171 członków Flotyli Sumud, w tym Greta Thunberg, zostało deportowanych z Izraela do Grecji i Słowacji. „Dziś z Izraela do Grecji i na Słowację deportowano 171 kolejnych prowokatorów z flotylli Hamas-Sumud, w tym Gretę Thunberg. Wszystkie prawa uczestników tej akcji PR-owej były i będą w dalszym ciągu w pełni przestrzegane” – napisano w oświadczeniu. Z informacji podawanych przez stronę izraelską wynika, że w tej grupie ma być również troje polskich obywateli. Nasze MSZ na razie nie potwierdziło tych doniesień. Z kolei Rafał Piotrowski, rzecznik Global Movement to Gaza Poland podał, że „Polacy mają zostać w poniedziałek deportowani prawdopodobnie do Grecji”. Według wstępnych doniesień Polacy opuszczą więzienie i po uwolnieniu mają zostać poddani obdukcji lekarskiej. Według polskiego oddziału Sumud dzięki temu zostaną uzyskane informacje na temat ich stanu fizycznego oraz warunków, w jakich byli przetrzymywani. Na chwilę obecną wiadomo, że Nina Ptak prowadziła strajk głodowy w solidarności z Palestyńczykami a stan fizyczny Omara Farisa miał być pogorszony. Aktualizacja: Tuż po godzinie 17 Radosław Sikorski poinformował, że nasi obywatele bezpiecznie wylądowali w Atenach. – Dziękuję naszym dyplomatom i służbom konsularnym za sprawne działanie – powiedział szef MSZ.
Strefa Gazy. Co dzieje się z zatrzymanymi Polakami?
Polacy z flotylli Sumud deportowani? Nowe informacje