Załamanie pogody nie tylko w Polsce. Niż Gabriel pustoszy Europę

Ulewa, burza Źródło: Shutterstock Niż genueński Gabriel sieje spustoszenie w Europie. Zbliża się do Polski, a wcześniej spowodował szkody we Włoszech, na Węgrzech czy Słowacji. W stronę Polski kieruje się niż genueński Gabriel, który dotychczas spowodował ogromne szkody we Włoszech, na Węgrzech czy Słowacji. Przyniesie załamanie pogody. Włochy przez dwa tygodnie zmagały się z afrykańskimi upałami. We wtorek z kolei borykają się z burzami, ulewami i zagrożeniem powodziowym. Alerty pogodowe ogłoszono w 15 regionach kraju. Najbardziej zagrożone są części Lombardii i Wenecji Euganejskiej. W kraju mogą też wystąpić lokalne powodzie i lawiny błotne. Z całego kraju docierają doniesienie o niebezpiecznych zjawiskach pogodowych. W prowincji Perugia, w gminie Gualdo Cataneo w wyniku trąby powietrznej uszkodzone zostały domy oraz drzewa. Okolice Neapolu zmagały się z ulewnym deszczem – na metr kwadratowy w ciągu godziny spadło 90 litrów wody. Węgry również zostały nawiedzone przez burze i ulewy. W poniedziałek w Budapeszcie (na wzgórzu Janosa) wiatr osiągał w porywach 137 km/h. Sparaliżowane zostało lotnisko imienia Ferenca Liszta – wiatr przywiał zanieczyszczenia na pasy startowe, co spowodowało wstrzymanie ruchu lotniczego do momentu posprzątania. Dodatkowo uszkodzeniom uległa węgierska sieć energetyczna – ponad 150 tys. domów nie miało prądu. Janos Lazar, węgierski minister, okolice stolicy nazwał „rejonem katastrofy kolejowej” dodając, że burze wpłynęły na „wszystkie pojazdy i torowiska, drogi i lotnisko”. Niż Gabriel nie oszczędził też Słowacji, w wielu rejonach której ogłoszono alerty pogodowe. Od poniedziałku słowacka straż pożarna interweniowała 487 razy. Strażacy usuwali powalone drzewa, zabezpieczali linie energetyczne oraz odpompowywali wodę z zalanych terenów.Niż Gabriel pustoszy Europę. Burze, ulewy i powodzie we Włoszech
Węgry. Wstrzymanie ruchu na lotnisku oraz „katastrofa kolejowa”