Taka będzie zima 2025/2026. Ekspert bije na alarm. „Ostatni dzwonek”

Pogoda na zimę Źródło: Shutterstock / zedser Długoterminowe prognozy na zimę 2025/2026 zakładają, że przebiegnie ona w łagodny sposób, a opadów śniegu ma być jak na lekarstwo. Ekspert ostrzega, że taki stan rzeczy będzie eskalował inny problem. Z danych Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody wynika, że tegoroczna zima najprawdopodobniej nie sprosta wymaganiom miłośników białego szaleństwa. A nawet jeśli pojawią się opady białego puchu, warunki atmosferyczne będą takie, że jego warstwa nie będzie mogła się utrzymać. Z innych prognoz wynika, że styczeń może mocno zaskoczyć, bo średnie temperatury mają osiągać od 2 do nawet 3,5 stopnia Celsjusza powyżej wieloletniej normy, a najwyższe odchylenie będzie zauważalne we wschodnich regionach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie wyklucza, że to właśnie w styczniu pojawią się okresy z odwilżami, które będą przypominały wiosnę. Eksperci biją na alarm – brak śniegu pogłębi problem z suszą w Polsce. Hydrobiolog Artur Furdyna podkreślił w rozmowie z Radiem ZET, że bez opadów białego puchu zimą, nie będzie zapasu wody dla rzek na wiosnę. – Śnieg powoduje po prostu takie rozpulchnienie gleby, daje efekt lepszego wsiąkania – powiedział ekspert. Jak dodał, pojedyncze opady śniegu nie zdołają uzupełnić braków, bo wody w ekosystemie jest ogólnie mało. Furdyna ostrzegł także, że jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, to w przyszłości kłopotem będzie nie tylko brak śniegu, ale też problemy z dostępnością wody pitnej, której cena może poszybować. Zasugerował odejście od przyspieszania spływu wód i osuszania. – Sprawa jest poważna. To ostatni dzwonek, żeby utrzymać jak najwięcej wody – podkreślił hydrobiolog w Radiu ZET. Furdyna zaznaczył także, że nie należy przełamywać granic, które wyznacza sama natura. – Czyli nie budować w dolinie zalewowej, nie przekraczać poboru z zasobów podziemnych, nie zmieniać istotnie pokrycia krajobrazu, bo ta mozaika las-teren otwarty jest bardzo ważna – podsumował.Jaka będzie zima 2025/2026? Ekspert bije na alarm. Wskazuje problem
Brak śniegu eskaluje inny problem. „To ostatni dzwonek”