Silny wiatr i przerwy w dostawach prądu na Wszystkich Świętych. Jest alert RCB Wietrzna pogoda nad morzem Źródło: Shutterstock / Rainer Fuhrmann Prognozy pogody na Wszystkich Świętych nie napawają optymizmem. IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed silnym wiatrem, którego prędkość może dochodzić nawet do 100 km/h. Prognozy meteorologiczne dla Polski wskazują na wyjątkowo dynamiczne warunki pogodowe, szczególnie na północy kraju. IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed silnym wiatrem. Na obszarze województw zachodniopomorskiego i pomorskiego przewiduje się porywy dochodzące nawet do 100 km/h, które mogą wywołać poważne utrudnienia oraz zniszczenia. Zgodnie z najnowszymi komunikatami IMGW wiatr zacznie się wzmagać już 31 października w godzinach popołudniowych, osiągając prędkość średnią do 55 km/h, a w porywach nawet 85 km/h na północnym wschodzie Polski. Z tego powodu Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało ostrzeżenia do osób przebywających w tych regionach, informując o możliwych przerwach w dostawach prądu.„Uwaga! Dziś i jutro (31.10/01.11) prognozowany jest silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu” – napisało RCB w komunikacie skierowanym do mieszkańców Pomorza. twitter Przewiduje się także możliwość podniesienia stopnia ostrzeżenia dla północnych regionów kraju na wieczór 1 listopada, co może oznaczać dalsze intensyfikacje wichur. Noc z 30 na 31 października była stosunkowo ciepła – w Szczecinie temperatura przy gruncie wyniosła minimalnie 1°C, podczas gdy w Ustce oraz Wrocławiu termometry pokazały aż 11,4°C. Ten pogodowy komfort jednak szybko się skończy, gdyż prognozy na pierwsze dni listopada przewidują dynamiczne zmiany. Dla południowej Polski pogoda zapowiada się spokojniejsza i cieplejsza. 1 listopada mieszkańcy Lubelszczyzny oraz Małopolski mogą liczyć na bezchmurne niebo i stosunkowo wysokie, jak na listopad, temperatury, które osiągną 15-17°C. W Krakowie przewidywana temperatura wyniesie około 17°C, a we Wrocławiu od 15 do 16°C, co stanowi wyjątek od dynamicznej aury w pozostałej części kraju. W Dzień Zaduszny, 2 listopada, prognozy przewidują już znaczące ochłodzenie, zwłaszcza na północy, gdzie wiatr może dodatkowo potęgować uczucie chłodu i wpłynąć na komfort biometeorologiczny. Według synoptyków w tych regionach utrzymają się niekorzystne warunki biometeorologiczne, podczas gdy w centralnej i południowej Polsce będą one neutralne. Na Bałtyku spodziewany jest silny sztorm, z wiatrem o sile od 7 do 8, a w porywach nawet 9 stopni w skali Beauforta. Stan morza może osiągnąć poziom 5, a widoczność będzie umiarkowana, z możliwością przelotnych opadów deszczu, co dodatkowo podkreśla niebezpieczne warunki dla rybaków i marynarzy. twitterCzytaj też:Ostatnie dni ciepła. Wkrótce gwałtowne załamanie pogodyCzytaj też:Paraliż na szlaku w Tatrach. W kolejce czekało 200 osób