Po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawi się śnieg. Spadnie w konkretnym rejonie Polski

Śnieg na Suwalszczyźnie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Przemyslaw Wasilewski W sobotę po południu północno-zachodnia Polska będzie pod wpływem chłodnego frontu atmosferycznego. Przejściowo napłynie tam chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego. Na Suwalszczyźnie może spaść śnieg. W sobotę 13 grudnia w ciągu dnia Polska będzie pod wpływem zatoki rozległego, wieloośrodkowego niżu znad północnego Atlantyku, z którym związane będą fronty atmosferyczne: ciepły nad północno-wschodnią częścią kraju i chłodny po południu na północnym zachodzie. Nasz kraj pozostanie w masie powietrza polarnego morskiego. Jedynie na północnym wschodzie Polski przejściowo napłynie chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego. Ciśnienie zacznie spadać. W województwie warmińsko-mazurskim i mazurskim spodziewane jest duże i umiarkowane zachmurzenie. Możliwe okresowe opady deszczu, a na Suwalszczyźnie możliwy deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od trzech stopni Celsjusza w Suwałkach, przez pięć kresek w Białymstoku do sześciu st. C. w Olsztynie. Wiatr słaby, okresami umiarkowany, południowy i południowo-wschodni skręcający na południowo-zachodni. Na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim okresami może popadać deszcz. Słupki rtęci pokażą od pięciu do ośmiu stopni Celsjusza w Szczecinie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, po południu porywisty, nad morzem wzmagający się do dość silnego, w porywach do 60 km/h, południowy skręcający na zachodni. Jeśli chodzi o woj. wielkopolskie, lubuskie i kujawsko-pomorskie miejscami może słabo popadać deszcz, głównie na północy regionu. Tutaj termometry także pokażą wartości od pięciu do ośmiu kresek. Najcieplej będzie w Zielonej Górze i Kaliszu. Deszcz może też okresami popadać na Mazowszu, Lubelszczyźnie i w woj. łódzkim. Temperatura wyniesie od pięciu do siedmiu st. C. w Lublinie. Na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Śląsku lokalnie może słabo popadać. Miejscami należy spodziewać się mgły ograniczające widzialność do ok. 200 m. Słupki rtęci pokażą od czterech stopni Celsjusza na wschodzie do ośmiu kresek na zachodzie. Wysoko w Beskidach będzie od pięciu do siedmiu st. C. Z kolei wysoko w Sudetach możliwy jest spadek temperatury od pięciu do jednego stopnia Celsjusza. Wysoko w górach wiatr dość silny i silny, porywisty, początkowo zachodni, później północno-zachodni. W Małopolsce, woj. świętokrzyskim i na Podkarpaciu termometry pokażą: od pięciu do siedmiu kresek, w rejonach podgórskich od czterech do sześciu st. C., na szczytach Bieszczadów i Beskidu Niskiego od jednego do trzech stopni Celsjusza, a wysoko w Beskidach od trzech do siedmiu kresek i na szczytach Tatr ok. trzech st. C. Wysoko w górach wiatr umiarkowany i dość silny, porywisty, z kierunków zachodnich.
Prognoza pogody dla województwa warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Śnieg na Suwalszczyźnie
Pogoda na sobotę dla regonów Polski. Gdzie może popadać?