22 April, 2023

„Po kolana w błocie”. Syn rzecznika Kremla dołączył do Wagnerowców?

„Po kolana w błocie”. Syn rzecznika Kremla dołączył do Wagnerowców?

Nikołaj Pieskow, jeśli wierzyć słowom Jewgienija Prigożyna, służy w najemniczych oddziałach grupy Wagnera, które biorą udział w wojnie rosyjsko-ukraińskiej po stronie agresora. Syn rzecznika Kremla rzekomo pełni funkcję „zwykłego artylerzysty”.

Syn Pieskowa artylerzystą na Ukrainie?

– Spośród wszystkich moich znajomych, a opowiem o tym po raz pierwszy, jedna osoba, Dmitrij Pieskow, który w swoim czasie zasłynął jako całkowity liberał, wysłał do mnie swojego syna, który część życia spędził w Ameryce, jeśli się nie mylę, albo w Anglii. Przyszedł i powiedział: „Weź go na zwykłego strzelca” – mówił w mediach społecznościowych Prigożyn.

Miliarder i bliski współpracownik Władimira Putina podkreślał, że syn wysoko postawionego rosyjskiego urzędnika „pracował zupełnie normalnie, po kolana w błocie”. Poza wyrażeniem podziwu dla moskiewskich znajomych, Prigożyn pozwolił sobie też na kolejną krytykę rosyjskich władz.

Prigożyn o „ludobójstwie Rosjan”

Zdaniem twórcy grupy Wagnera, w Rosji zaczęto tworzyć liczne mniejsze organizacje najemników, zamiast wzmacniać jego formację. – Gdybym miał kilkaset tysięcy ludzi, więźniów lub kogokolwiek – nie ma to znaczenia – zrobiłbym tak, by Rosja się nie wstydziła, a władze okupacyjne mogły lepiej wyjaśnić, dlaczego rozpoczęły specjalną operację wojskową – zapewniał.

Prigożyn nie wstrzymywał się też od narzekania na zaopatrzenie rosyjskiej armii, używając ostrego określenia dla podsumowania całej sytuacji. Stwierdził, że obecny poziom przygotowania logistycznego to zwykłe „ludobójstwo Rosjan”. Najbardziej krytykował przy tym rosyjski resort obrony.

Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport

Czytaj też:
Prigożyn opublikował list otwarty ws. walk w Sudanie. „Jest pozbawionym zasad, krwawym zabójcą”
Czytaj też:
Wyciek tajnych dokumentów Pentagonu. Wśród nich nowe informacje o wagnerowcach

Podobne artykuły