23 November, 2025

Trump zmieni plan pokojowy dla Ukrainy? „Chcielibyśmy pokoju”

Trump zmieni plan pokojowy dla Ukrainy? „Chcielibyśmy pokoju”

Trump zmieni plan pokojowy dla Ukrainy? „Chcielibyśmy pokoju”

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski Źródło: Shutterstock / Joshua Sukoff Prezydent Donald Trump potwierdza, że projekt porozumienia z Ukrainą pozostaje otwarty. Teraz Ukraina ma kilka dni na podjęcie decyzji.

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że przedstawiony Ukrainie amerykański plan zakończenia wojny z Rosją nie jest ostateczną propozycją. – Chcielibyśmy pokoju. Powinno to nastąpić już dawno temu – powiedział dziennikarzom.

Trump zaznaczył, że proponowany plan pozostaje otwarty na zmiany. – Nie, to nie moja ostateczna oferta – podkreślił, dodając, że „wojna Ukrainy z Rosją nigdy nie powinna się wydarzyć”.

Stany Zjednoczone dały Kijowowi czas do przyszłego czwartku na udzielenie odpowiedzi. – Miałem wiele deadline’ów, ale jeśli sprawy idą dobrze, przedłuża się deadline’y. Ale to czwartek. Myślimy, że to odpowiedni czas – powiedział w Fox News prezydent Stanów Zjednoczonych.

Zapytany przez CNN o to, co stanie się, jeśli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzuci amerykańską propozycję, Donald Trump odpowiedział: – Wtedy będzie mógł dalej walczyć ile chce.

Stany Zjednoczone proponują 28-punktowy plan pokojowy. Zełenski: Ukraina stoi przed bardzo trudnym wyborem

28-punktowy projekt planu pokojowego, którego treść opisały amerykańskie media, przewiduje m.in. rezygnację Ukrainy z aspiracji do NATO oraz uznanie rosyjskiej kontroli nad Krymem i częścią Donbasu.

Dokument zakłada także ograniczenie liczebności armii ukraińskiej, gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA uzależnione od niewykonywania działań ofensywnych oraz stacjonowanie zachodnich myśliwców w Polsce. Jeden z punktów wskazuje, że gwarancje mogą wygasnąć w przypadku „wystrzelenia pocisku na Moskwę lub Petersburg bez przyczyny”.

W Kijowie projekt wywołał jednoznacznie krytyczną reakcję. W piątkowym orędziu Wołodymyr Zełenski podkreślił, że kraj stoi przed wyjątkowo trudnym wyborem. – Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera – prezydent Ukrainy.

Biały Dom zastrzega, że dokument ma charakter wstępny. Portal Politico podał, że nie został on skonsultowany ani z Ukrainą, ani z państwami europejskimi. Rozmowy na temat kształtu potencjalnego porozumienia mają być kontynuowane m.in. w Szwajcarii. Państwa europejskie mają zaproponować swoją alternatywę.

Podobne artykuły