Milionowa inwestycja PiS. Na jaw wyszły zaskakujące fakty

Jarosław Kaczyński Źródło: X / PiS Jarosław Kaczyński miał próbować kupić w Warszawie dworek za blisko 12 mln zł. Na jaw wyszły nowe informacje. W październiku 2024 roku prezes PiS planował inwestycję na ogromną skalę. Jarosław Kaczyński chciał kupić za pośrednictwem spółki Srebrna nieruchomość w Warszawie. Chodziło o Zajazd Napoleoński, dwukondygnacyjny hotel i restaurację przy ulicy Płowieckiej w Wawrze. Koszty zakupu nieruchomości zostały oszacowane nie niemal 12 mln złotych. Prezes PiS planował utworzenie w dworku muzeum Lecha Kaczyńskiego. Kilka miesięcy później w imieniu spółki Srebrna podpisano umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego i przelano zadatek w wysokości 1,2 mln zł. Ostatecznie pojawiły się problemy natury prawnej m.in. z własnością terenu działki o powierzchni 44 metrów kwadratowych. Według ustaleń „Newsweeka” w czerwcu Jarosław Kaczyński miał osobiście poprosić o wycofanie się z transakcji. Doszło także do zmian na czele spółki Srebrna, z którą na polecenie prezesa PiS pożegnał się Kazimierz Kujda. Jak donosi „Fakt”, kilka miesięcy później spółka Srebrna wróciła do właścicielek Zajazdu Napoleońskiego z propozycją zakupu nieruchomości. Tym razem oferowano 5 mln złotych. Właścicielka nie kryje oburzenia takim obrotem spraw. – Odstąpili od umowy, a później chcieli wrócić do negocjacji. Proponowali 5 mln zł zamiast 12 mln zł. Dlaczego mam się zgodzić? Wartość nieruchomości jest, jaka jest i 5 milionów za taki obiekt z taką dużą działką to za mało – powiedziała kobieta dziennikarzom. Jak się okazuje, obie strony miały już przygotować pozwy sądowe. – Na pewno z tego sporu będzie sprawa sądowa, na sto procent. Ta sprawa jest na tyle skomplikowana, że będzie musiał ją rozstrzygnąć sąd. Mogę sprzedać nieruchomość bez względu na to, czy wygram ten spór, czy przegram. Liczę się z tym, że mogę przegrać, ale nie powstrzymuje mnie od walki, żeby po prostu walczyć o swoje – dodaje.
Milionowa inwestycja PiS. Na jaw wyszły zaskakujące fakty
PiS planowało wielką inwestycję. Zaskakujący finał sprawy