Matka zgłosiła zaginięcie córki i syna. Wstrząsające zgłoszenie. „Nie wiem co się z nimi stało”

Zaginione dzieci z Piaseczna odnalazły się w centrum handlowym Źródło: policja.gov.pl Matka po obudzeniu nie mogła znaleźć swoich dzieci. Przerażona zadzwoniła na policję. Po dwóch godzinach okazało się, że dzieci poszły do sklepów z zabawkami. W sobotę 29 listopada oficer dyżurny komendy w Piasecznie otrzymał zgłoszenie od zrozpaczonej matki. Kobieta obudziła się i zorientowała, że w mieszkaniu nie ma jej dzieci w wieku trzech i ośmiu lat. Matka była przerażona i nie mogła wydusić z siebie słowa. Informacja o zaginięciu została przekazana do wszystkich patroli będących w służbie. Policjanci otrzymali wiadomość na temat rysopisu oraz prawdopodobnego ubioru dzieci i rozpoczęli intensywne poszukiwania. Niestety, nie było wiadomo ani dokąd mogły udać się dzieci, ani też co mogło się wydarzyć. Po dwóch godzinach od zgłoszenia kobiety na numer alarmowy zadzwoniła klientka jednego sklepu w piaseczyńskim centrum handlowym. Zwróciła ona uwagę na dwójkę małych dzieci poruszających się bez opieki po terenie obiektu, co wzbudziło jej podejrzenia. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali zadysponowani funkcjonariusze, którzy potwierdzili, że to poszukiwane rodzeństwo. Jak się okazało, dzieci wykorzystały sen matki, opuściły mieszkanie i udały się do centrum handlowego, gdzie odwiedzały kolejne sklepy z zabawkami. Policja zauważyła, że przez długi czas nikt nie zwrócił uwagi na dzieci, które samotnie spacerowały po pasażach i parkingu centrum. Policja apeluje, aby zwracać uwagę na otoczenie i reagować w przypadku zaobserwowania dzieci bez opiekuna w miejscu publicznym. „Nie bójmy się zadzwonić na numer alarmowy 112, jeśli coś nas niepokoi – nawet jeśli sytuacja okaże się niegroźna, lepiej zapobiec niż później żałować, że nie podjęło się żadnych działań” – radzą funkcjonariusze. Z kolei w kontekście rodziców policja sugeruje, aby: zamykać drzwi wejściowe do domu i mieszkania; nauczyć dziecko podstawowych danych, takich jak adres zamieszkania, numer telefonu do rodziców, czy informację, jak wezwać pomoc; a także przeprowadzić z dziećmi rozmowy dotyczące bezpieczeństwa, tłumacząc im, gdzie wolno chodzić, a gdzie nie.
Piaseczno. Matka nie mogła znaleźć dzieci po przebudzeniu. Po dwóch godzinach przyszedł telefon
Apel policji