30 July, 2025

O. Gużyński nie zostawił suchej nitki na biskupach. Teraz przeprasza

O. Gużyński nie zostawił suchej nitki na biskupach. Teraz przeprasza

O. Paweł Gużyński Źródło: Archiwum prywatne Nie milkną echa słów biskupów, które padły na Jasnej Górze. Wypowiedzi nawiązujące do sytuacji politycznej w naszym kraju wywołały falę komentarzy.

Szerokim echem odbiła się pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, która odbyła się w połowie lipca. Biskupi, którzy zabierali głos z ambony, nie uniknęli ostrych politycznych komentarzy.

Burza po słowach biskupów na Jasnej Górze

Wierni usłyszeli od biskupa Wiesława Meringa m.in. że Polską „rządzą polityczni gangsterzy” i „ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców”. Bp Antoni Długosz w trakcie „Apelu Jasnogórskiego” wyraził publiczne poparcie dla Ruchu Obrony Granic, na czele którego stoi Robert Bąkiewicz.

Słowa kościelnych hierarchów wywołały falę kontrowersji. O. Paweł Gużyński w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził m.in. że „bp Wiesław Mering nie po raz pierwszy udowadnia nam, że nie jest tytanem intelektu”.

– Powiedzieć, że mówi rzeczy nierozsądne, nieodpowiedzialne, to nic nie powiedzieć. To przejaw głupoty, rozumianej jako całkowicie błędna ocena sytuacji. Głupoty wyrastającej z głęboko niedojrzałej moralnie i duchowo postawy biskupa, co potwierdza swoimi wypowiedziami od lat – ocenił zakonnik.

O. Gużyński skrytykował biskupów. Teraz przeprasza

Teraz dominikanin postanowił przeprosić za swoje słowa. „W związku z moimi ostatnimi publicznymi wypowiedziami na temat słów biskupów Antoniego Długosza i Wiesława Meringa chcę przeprosić z powodu języka, jakiego użyłem, komentując ich wystąpienia podczas pielgrzymki Radia Maryja na Jasnej Górze” – napisał duchowny w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

O. Paweł Gużyński przyznał, że „użyte przez niego sformułowania były zbyt ostre i nie przystają do ducha dyskusji, której powinien dawać przykład jako kapłan”. „Za ten sposób wyrażenia się — zarówno wobec samych biskupów, jak i wobec opinii publicznej — szczerze przepraszam” – dodał.

facebook

Dominikanin podkreślił jednak, że „podtrzymuje krytyczną ocenę merytoryczną treści wspomnianych wyżej wystąpień, które były sprzeczne z duchem Ewangelii, z nauczaniem społecznym Kościoła oraz z odpowiedzialnością pasterską w przestrzeni publicznej”.

Podobne artykuły