Papież Franciszek napisał o „wiatrach konklawe”. Zdradził, jak się czuje Papież Franciszek Źródło: Shutterstock / Ricardo Perna Papież Franciszek napisał autobiografię, w której poruszył temat swojego zdrowia. Zapowiedział, że wcale nie myśli o odejściu. Wtorek 14 stycznia był dniem premiery nowej autobiografii papieża Franciszka. Książka zatytułowana „Nadzieja” ukazała się w 80 krajach i początkowo miała ukazać się dopiero po śmierci głowy Kościoła katolickiego. Uznano jednak, że w związku z Rokiem Świętym powinna już teraz trafić do czytelników.Papież Franciszek opublikował autobiografię Jednym z poruszanych w książce tematów jest zdrowie papieża. 88-letni Franciszek w ostatnich latach kilka razy zmagał się z grypą i jej powikłaniami. Przeszedł operację przepukliny oraz zabieg związany z zapaleniem w jelicie grubym. Bóle stawów sprawiły z kolei, że porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo wszystko głowa Kościoła deklaruje, że nie zamierza iść w ślady swojego poprzednika i rezygnować ze sprawowanej funkcji jak Benedykt XVI. Zapewniał, że podczas swoich chorób nawet o tym nie myślał. „Za każdym razem, gdy papież zachoruje, ma się wrażenie, że wieją wiatry konklawe” – pisał. „Kościołem rządzi się głową i sercem, a nie nogami” – podkreślał Franciszek. Zapewnił, że czuje się dobrze, a problemy ze zdrowiem to tylko oznaki podeszłego wieku. „Prawda jest po prostu taka, że jestem stary” – podsumował.Watykan. Białe pudełko od Benedykta XVI Wracając do Benedykta XVI, papież przyznał, że otrzymał od niego „duże białe pudełko”. Pojemnik miała zawierać dokumenty na temat skandali w Kościele. „’Wszystko jest tutaj’ – powiedział mi. Dokumenty dotyczące najtrudniejszych i najbardziej bolesnych sytuacji. Przypadki nadużyć, korupcji, ciemnych interesów, wykroczeń” – twierdzi Franciszek. Benedykt XVI informował swojego następcę, że część skandalistów z kierowniczych stanowisk została usunięta. Miał też prosić Franciszka, by kontynuował te starania.