Papież Franciszek namawia do wynegocjowania pokoju. „Jest lepszy niż wojna bez końca”
Papież Franciszek Źródło:PAP / EPA/Giuseppe Lami Papież Franciszek zaapelował do państw w stanie wojny. – Rozpocznijcie negocjacje. Szukajcie pokoju – powiedział w wywiadzie dla CBS News. Przyznał, że modli się w intencji ich przyspieszenia.
Papież Franciszek udzielił wywiadu dziennikarkom amerykańskiej stacji CBS News. Podczas godzinnej rozmowy zwrócił się do wszystkich państw, które pozostają w stanie wojny, wzywając ich przedstawicieli do rozpoczęcia rozmów pokojowych.
Papież Franciszek namawia do negocjacji
– Rozpocznijcie negocjacje. Szukajcie pokoju – zaapelował, podkreślając, że „wynegocjowany pokój jest lepszy niż wojna bez końca”. Przyznał, że modli się o jak najszybsze zakończenie konfliktów, bo wyłącznie w ten sposób może pomóc w podjęciu decyzji o rozpoczęciu negocjacji pokojowych.
Ojciec Święty odniósł się również bezpośrednio do sytuacji w Strefie Gazy. Poinformował, że codziennie rozmawia przez telefon z parafianami, którzy opowiadają mu o wydarzeniach w regionie. – To bardzo trudne. Bardzo, bardzo trudne. Dostają jedzenie, ale muszą o nie walczyć – przyznał.
Papież zapewnił, że myśli również o Ukrainie, w tym o dzieciach, które mierzą się ze skutkami rosyjskiej agresji. – Zapomniały, jak się uśmiechać. A jest to bardzo trudne, gdy dziecko zapomina się uśmiechać. To naprawdę bardzo poważna sprawa – ocenił.
Ojciec Święty udzielił wywiadu
Franciszek wypowiedział się o najmłodszych także w kontekście Światowych Dni Dzieci, które po raz pierwszy zorganizowane zostaną w przyszłym miesiącu w Rzymie. – Dzieci zawsze niosą przesłanie (…) I jest to dla nas sposób na to, by mieć młodsze serca – podkreślił.
Głowa Kościoła zaapelowała też do osób, które kwestionują sens dalszego przynależenia do wspólnoty wiernych. – Nie uciekajcie od Kościoła. Kościół jest bardzo duży. To coś więcej niż świątynia… nie powinniście od niego uciekać – stwierdził papież. Zaznaczył również, że jeśli problemem są konkretni duchowni, należy poszukać innych. – Zawsze jest miejsce – zapewnił.