Padł wędkarski rekord świata. „Na taką rybę czekałem 25 lat”
Wędkarz Stefan Seuss pochwalił się niesamowitym okazem. Niemiec zamieścił na Facebooku fotografie suma, który według niego mierzył aż 281 cm długości. Rybę, której wagę oszacowano na około 140 kilogramów, trzymać musiały aż cztery dorosłe osoby.
Rekordowy sum i wielka radość wędkarza
Do tej pory nikomu na świecie nie udało się złowić podobnego okazu suma. Niestety, prawdopodobnie wynik ten nie zostanie wpisany do oficjalnej księgi rekordów. Seuss tłumaczył, że „nie chciał jej uszkodzić”, więc nie wykonał oficjalnego pomiaru.
Mężczyzna zaznaczał jednak, że ma pięciu świadków. Pokazał też oczywiście fotografie. „Na taką rybę czekałem ponad 25 lat, a teraz to rzeczywistość!” – pisał szczęśliwy w mediach społecznościowych.
„Wciąż brak nam słów i dopiero po kilku dniach zrozumiemy, co tu się naprawdę wydarzyło” – pisał szczęśliwy wędkarz w kwietniu. Przed nim rekord należał do mężczyzny, który złowił suma o długości 273 cm.
Warto zaznaczyć, że Stefan Seuss zawodowo poluje na największe okazy suma. Na swoim koncie na Instagramie prawie codziennie dodaje zdjęcia gigantycznych ryb. Sumy są szczególnie trudne do złowienia, ponieważ oprócz odpowiedniego sprzętu wymagają też doświadczenia i sporej siły. Zażarty pojedynek z większym okazem może trwać nawet kilkadziesiąt minut.
Największy sum złowiony przez Polaka
Największy „polski” sum to z kolei 261 cm długości, a złowił go Mateusz Kalkowski. – Gdy zobaczyłem tę rybę na powierzchni, to zbladłem. Nogi się pode mną ugięły, bo nigdy wcześniej nie widziałem takiego potwora — opowiadał tuż po pobiciu rekordu kraju w rozmowie na kanale Youtube „W pogoni za sumem”.
Czytaj też:
Wędkarze natknęli się na wieloryby. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewaliCzytaj też:
Śnięte ryby w Odrze. Wojewoda opolski wystosował apel