Tragedia w Biedronce. Nie żyje klient. „Nie udało się uratować życia mężczyzny”

Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / pablopicasso 85-letni mężczyzna zasłabł podczas robienia zakupów w sklepie Biedronka w Oławie. Głos w sprawie zabrała policja. We wtorek 28 października w godzinach porannych w sklepie Biedronka na ul. 3 Maja w Oławie doszło do tragicznego zdarzenia. Jeden z klientów zasłabł. Mimo natychmiastowego udzielenia mu pomocy, nie udało się go uratować. Kilka informacji dotyczących sprawy przekazała w rozmowie z „Gazeta Wrocławską” asp. szt. Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej Policji w Oławie. – Doszło tam do zatrzymania akcji serca u 85-letniego mieszkańca Oławy. Pomimo natychmiastowej pomocy pracowników sklepu, ratowników i strażaków, nie udało się uratować życia mężczyzny – poinformowała. Głos w sprawie zabrał też st. kpt. Michał Wójtowicz z Komendy PSP w Oławie. – Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 8:30. Doszło do nagłego zatrzymania krążenia u starszego mężczyzny. Pojechaliśmy na miejsce zdarzenia, gdzie obecne było już pogotowie ratunkowe. Nasze działania polegały na pomocy ratownikom. Pomimo reanimacji lekarz stwierdził zgon. Działania zakończyły się o 9:30 – przekazał w rozmowie ze wspomnianym źródłem. Jak ustaliła „Gazeta Wrocławska”, w związku z tragicznym zdarzeniem, sklep został zamknięty do odwołania. Mundurowi prowadzą działania w celu ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia.
Tragedia w Biedronce. „Nie udało się uratować życia mężczyzny”