01 September, 2025

MEN wycofa się ze zmiany w szkołach? Nowacka stawia sprawę jasno

MEN wycofa się ze zmiany w szkołach? Nowacka stawia sprawę jasno

MEN wycofa się ze zmiany w szkołach? Nowacka stawia sprawę jasno

Barbara Nowacka Źródło: PAP / Piotr Matusewicz Zniesienie obowiązkowych prac domowych to jeden z flagowych pomysłów MEN. Barbara Nowacka zdradziła, czy wkrótce reforma może zostać odwrócona.

Barbara Nowacka pojawiła się na konferencji prasowej po inauguracji roku szkolnego 2025-2026 w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni.

Obowiązkowe prace domowe wrócą? Nowacka komentuje

Ministra edukacji narodowej została zapytana o ocenę pomysłu zniesienia obowiązkowych prac domowych w szkołach. – Przypominam, prace domowe są, można je zadawać, jedyna różnica jest taka, że nie oceniamy korepetytora, rodzica, tylko ocenia się to, co dziecko robi na lekcji, bo to jest sprawiedliwsze – stwierdziła szefowa MEN.

Ministra podkreśliła, że „być może rozwiązania zaproponowane przez MEN nie są doskonałe, ale należy pamiętać, że równość szans, to również to, co daje szkoła, a nie to, co daje dom”. – W świecie sztucznej inteligencji nauczyciele muszą mieć narzędzia do weryfikowania, kto, jaką pracę domową zrobił – podkreślała.

Barbara Nowacka przyznała, że nie wie, czy prace domowe nadal będą nieobowiązkowe. – Jedno jest pewne, nie pozwolę na to, by młodzież tak jak dwa, trzy, cztery lata temu godzinami odrabiała prace domowe, zamiast czytać książki, rozwijać swoje pasje albo po prostu grać w piłkę – zaznaczyła szefowa MEN.

– Na pewno nie wróci ten stan wariactwa, który był do 2024 r., że dzieci wracały do domu i godzinami odrabiały prace domowe, bo nie zdążono przerobić materiałów na lekcji – zapewniła.

Sondaż. Polacy chcą powrotu prac domowych?

W najnowszym sondażu, który SW Research przeprowadziło dla rp.pl, Polacy zostali zapytani, czy w ich ocenie należy wrócić do obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych. Aż 59,7 proc. badanych odpowiedziało twierdząco, 19,7 proc. jest przeciwnych. 20,6 proc. nie ma zdania w sprawie.

Szef ZNP w rozmowie z Magdaleną Frindt i Bartoszem Michalskim z Wprost przypominał, że nauczyciele od samego początku podkreślali, że zniesienie prac domowych to nie jest dobry pomysł. – Mam pewien żal do minister Nowackiej, że nie zdecydowała się iść do kierownika i powiedzieć: „Panie premierze, to jest źle oceniane przez środowisko”. Jeżeli środowisko uważa, że to niszczy całą dydaktykę, warto z tego zrezygnować – powiedział Sławomir Broniarz.

Według szefa ZNP „prace domowe uczą systematyczności, odpowiedzialności, obowiązkowości i samodzielności”. – Tego wszystkiego, co nagle odebrano dzieciom. Nie jest błędem błądzić, błędem jest trwać w błędzie – dodawał.

Podobne artykuły