O krok od tragedii z udziałem 3-latka i 7-latki. Opiekunowie „świętowali długi weekend”
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek 8 czerwca w Boże Ciało w Rędzinach koło Częstochowy. Policjanci zatrzymali kobietę, która pod wpływem alkoholu zajmowała się swoim 3-letnim synem. Funkcjonariuszy o niebezpiecznej sytuacji powiadomili świadkowie, którzy zauważyli, że dziecko bawi się w oknie na czwartym piętrze i wyrzuca z niego przedmioty.
Jak przekazała lokalna policja, w momencie zdarzenia 23-letnia matka była kompletnie pijana – miała 3 promile alkoholu w organizmie. Chłopczyk – cały i zdrowy – trafił pod opiekę babci. Matka została zatrzymana i przewieziona do izby wytrzeźwień. Policja przekazała w komunikacie, że powiadomi o zaistniałej sytuacji sąd rodzinny.
Dziewczynka schowała się na drzewie. Dziadkowie byli pijani
Dramatyczne doniesienia płyną także z Olsztyna. Pijani dziadkowie zajmowali się 7-letnią wnuczką. O sprawie policjantów poinformowała matka dziewczynki, która po powrocie do domu nie znalazła córki. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce okazało się, że dziecko skryło się na drzewie.
– W trakcie interwencji policjanci ustalili, że dziadkowie, którzy mieli opiekować się dziećmi, byli w stanie nietrzeźwości. Dziadek miał prawie 3 promile, babcia prawie 2 promile alkoholu w organizmie – poinformował asp. Tomasz Markowski z policji w Olsztynie.
Funkcjonariusze analizują teraz czy doszło do popełnienia przestępstwa narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.