23 July, 2025

Nowa ministra i co dalej? „Mamy tysiące traumatycznych historii polskich pacjentów”

Nowa ministra i co dalej? „Mamy tysiące traumatycznych historii polskich pacjentów”

Nowa ministra i co dalej? „Mamy tysiące traumatycznych historii polskich pacjentów”

Jolanta Sobierańska‑Grenda oraz Izabela Leszczyna Źródło: Facebook / Szpitale Pomorskie Premier poinformował o personalnych zmianach w związku z rekonstrukcją rządu. Z resortem zdrowia pożegnała się Izabela Leszczyna. Zastąpiła ją Jolanta Sobierańska‑Grenda, dotychczasowa prezeska zarządu Szpitali Pomorskich sp. z o.o. Oprócz zmiany personalnej, Donald Tusk zapowiedział też „odpartyjnienie ministerstwa”. W najbliższych dniach resort ma przejść w ręce „wyłącznie fachowców od zarządzania”. Premier podkreślał też, że ministerstwo będzie walczyć o poprawę sytuacji pacjentów, a nie lekarzy. Tyle teoria. Jak będzie w praktyce?

Właśnie o poprawę sytuacji pacjentów walczy powołana przez Izabelę Leszczynę „Rada Konsultacyjna w zakresie organizacji i przestrzegania praw pacjenta w podmiotach leczniczych systemu ochrony zdrowia”, która działa od kilku miesięcy.

Kobiety, które wywalczyły powołanie rady – Anita Demianowicz, Anna Hernik oraz Aleksandra Kąkol – dziś z delikatnym niepokojem przyglądają się zmianom w rządzie. Licząc jednak na to, że nowa ministra także będzie sprzyjać idei działania rady. Zwłaszcza w kontekście słów premiera o poprawie sytuacji pacjentów.

– Z przykrością dowiedziałam się o odwołaniu życzliwej nam minister Leszczyny, która powołała do życia Radę. Z nadzieją jednak przyjmuję nominację nowej minister zdrowia. Kobiety i prawniczki. Premier Donald Tusk powiedział dziś jasno: „Jedynym celem będzie poprawa sytuacji pacjentów i – powiem brutalnie – nie poprawa sytuacji lekarzy”. To mocny i potrzebny sygnał – mówi „Wprost” Anna Hernik.

I dodaje:

– Jeśli nowa minister naprawdę chce zacząć od pacjenta – niech, tak jak poprzedniczka – da przestrzeń Radzie Konsultacyjnej ds. Praw Pacjenta. Chcemy kontynuować działania. Mamy głosy ludzi, których zbyt długo nie słuchano. Mamy tysiące traumatycznych historii polskich pacjentów. Ale mamy też głosy lekarzy, pielęgniarek i ratowników – tych, którzy też mają dość tego marazmu, tej codziennej bezsilności i tego systemowego milczenia.

– Czas, żeby system ochrony zdrowia naprawdę zaczął widzieć pacjenta. I słuchać jego głosu – ocenia Hernik.

Anita Demianowicz podkreśla, że to Izabela Leszczyna z „otwartością i zrozumieniem” podeszła do problemów ochrony zdrowia, z jakimi kobiety przyszły do ministerstwa.

– Jako pierwsza natychmiast podjęła działania w sprawie, która była dla mnie absolutnym priorytetem – zapewnienia obecności rodziców na oddziałach intensywnej terapii dziecięcej. Mam nadzieję, że nowa minister z równie dużym zaangażowaniem podejdzie do współpracy z Radą Konsultacyjną i kontynuacji jej działań – zaznacza Demianowicz.

Także Aleksandra Kąkol proszona o komentarz do zmiany na stanowisku ministry zdrowia zauważa, że dotychczasowa współpraca z Leszczyną układała się „całkiem nieźle”.

– Jedyne, co mogę dzisiaj powiedzieć to to, że mam nadzieję, iż rada się utrzyma i będziemy współpracować z ministerstwem jeszcze bardziej owocnie – dodaje.

Rada konsultacyjna. Jak to się zaczęło?

W lutym Izabela Leszczyna poznała postulaty kobiet, które opowiadając o swoich traumatycznych doświadczeniach w mediach społecznościowych, ujawniają patologie w systemie ochrony zdrowia, apelują o diagnostykę, nowoczesne terapie, refundację leków, czy wreszcie – o empatię, której medykom często brakuje.

– Reprezentujemy tysiące osób, to jest nasze wołanie o pomoc – podkreślały Hernik, Kąkol i Demianowicz po pierwszym spotkaniu z ówczesną ministrą zdrowia.

Do spotkania doszło dzięki licytacji na rzecz WOŚP. Leszczyna wystawiła w ramach akcji „wspólne gotowanie”, a kobiety – dzięki wsparciu ponad 4 tysięcy internautów – wylicytowały to spotkanie za ponad 100 tysięcy złotych. I choć wystawione na aukcji „gotowanie” odbyło się w późniejszym terminie, Leszczyna otworzyła przed Demianowicz, Hernik i Kąkol drzwi ministerstwa, a później powołała radę, w ramach której kobiety działają.

Kolejne posiedzenie rady ma odbyć się 28 lipca i dotyczyć funkcjonowania SOR-ów.

Podobne artykuły