Niemowlę z oznakami pobicia i złamaną kością. Rodzicom grozi więzienie
Pod koniec czerwca do Szpitala Miejskiego w Rzeszowie trafiło niemowlę z oznakami pobicia. Ledwie trzymiesięczny chłopczyk miał krwiaki na ciele oraz kilkutygodniowe złamanie kości piszczelowej. Zaniepokojeni lekarze wezwali policję.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie objęła je nadzorem.
We wtorek prok. Krzysztof Ciechanowski poinformował PAP, że prokuratura wystąpiła do Zakładu Medycyny Sądowej o wydanie opinii dotyczącej charakteru i mechanizmu powstania obrażeń u niemowlęcia. Opinia ma też dotyczyć tego, czy i jaki wpływ na zdrowie i życie miało pozostawienie go bez pomocy lekarskiej.
Pobicie niemowlęcia. Rodzice w areszcie
Prok. Ciechanowski odmówił podania dalszych szczegółów na temat stanu dziecka. Prokuratura na ten moment nie będzie podawać informacji w tej sprawie.
Rodzice są tymczasowo aresztowani. Odpowiedzą za znęcanie się nad niemowlęciem. Grozi im do 8 lat więzienia. Prokuratura czeka na opinie biegłych dotyczące ich poczytalności.
W lipcu prokuratura zakończyła śledztwo w innej sprawie znęcania się nad dzieckiem – zabójstwa dwumiesięcznej dziewczynki ze Starogardu. Oprócz rodziców dziecka zarzuty nieudzielenia pomocy usłyszały także babcia oraz siostra 22-latki Sprawa dotyczyła sytuacji ze stycznia 2022 r. Wówczas prokuratura została powiadomiona o śmierci dwumiesięcznego dziecka w Starogardzie. Noworodek trafił do lekarza w ciężkim stanie z licznymi obrażeniami ciała. Charakter urazów wskazywał, że przemoc wobec dziewczynki miała miejsce na długo przed tym, jak trafiła do placówki medycznej.
Czytaj też:
Łódzkie. 9-miesięczne dziecko brutalnie pobite. Na jaw wychodzą szokujące informacjeCzytaj też:
Łódzkie. Tragedia 9-miesięcznego dziecka. Zostało brutalnie pobite