Wyjął broń i zaczął strzelać. Podejrzany o 2 zabójstwa pozostaje na wolności

Bad Nauheim – miejsce tragedii Źródło: Shutterstock / EPA / NEWS5 / Pascal Hoefig W sobotę wieczorem, w Bad Nauheim (kraj związkowy Hesja), miała miejsce strzelanina. Nie żyją dwie osoby. 19 kwietnia – w niemieckim Bad Nauheim (miasto uzdrowiskowe w rejencji Darmstadt, w powiecie Wetterau) – sprawca otworzył ogień do ludzi. Podejrzany o zabójstwo dwóch osób pozostaje na wolności. Jak podaje dziennik „Bild”, wstrząsającego zdarzenia nie przeżyły dwie osoby, które sprawca zastrzelił przed trzypiętrowym budynkiem mieszkalnym. Po wszystkim mężczyzna, którego tożsamość nie jest znana, uciekł. Służby nie informują, kim były ofiary. Nie jest także znany motyw, którym kierował się zabójca. Policja szuka podejrzanego na terenie Niemiec, wykorzystując do tego celu między innymi śmigłowiec. Trwają także przesłuchania świadków. Funkcjonariusze nie wykluczają, że w zdarzeniu udział brały także inne osoby. W rozmowie z redakcją „Bild” świadek opowiedział o tym, co działo się chwilę po tym, gdy sprawca wyciągnął broń. – Najpierw padły strzały, a po chwili słychać było nieustanne krzyki. Wkrótce dwóch mężczyzn leżało martwych przed budynkiem – relacjonuje niewymieniony z imienia i nazwiska rozmówca dziennika. Więcej informacji wkrótce…Niemcy. Strzelanina w Bad Nauheim u podnóża gór Taunus. 2 ofiary śmiertelne
Wstrząsająca relacja świadka. „Nieustanne krzyki”