7-latek skakał na trampolinie. Potrącił go samochód, który wbił się w dach
Bohmte. Samochód wbity w dach stodoły Źródło: Facebook / Freiwillige Feuerwehr Bad Essen-Eielstädt-Wittlage Do niezwykłego wypadku doszło w miejscowości Bohmte w Niemczech. Samochód potrącił dziecko skaczące na trampolinie, po czym wbił się w dach stodoły. W sobotę 19 lipca w miejscowości Bohmte w Dolnej Saksonii doszło do groźnego wypadku. SUV zderzył się z zaparkowanym pojazdem, po czym wypadł z drogi i wjechał na prywatną działkę. Tam potrącił dziecko, które bawiło się w ogrodzie na trampolinie. Następnie rozpędzony pojazd odbił się na nierówności terenu i wyleciał w powietrze. Zatrzymał się dopiero na dachu stodoły, zawisając około trzech metrów nad ziemią. Niestety, w zdarzeniu tym mocno ucierpiał potrącony 7-latek. Bawiące się przed własnym domem dziecko zostało przetransportowane do szpitala przy użyciu śmigłowca. Z komunikatów medycznych wynikało, że lekarze walczyli o jego życie. Ranni zostali też pasażerowie SUV-a, z czego najpoważniej żona kierowcy. Kobieta wymagała natychmiastowej pomocy medycznej. Dzieci w wieku 11, 12 i 13 lat szczęśliwie nie ucierpiały poważnie. W akcji ratunkowej uczestniczyło kilkudziesięciu strażaków i dwa śmigłowce ratunkowe. Strażacy, po udzieleniu pomocy ofiarom wypadku, musieli też zabezpieczyć konstrukcję dachu stodoły, w którą wbił się samochód. W bezpieczny sposób usunęli też pojazd z budynku. Okoliczni mieszkańcy opowiadali, że usłyszeli głośny huk i wybiegli z domów, żeby na własne oczy zobaczyć, co się stało. W rozmowie z miejscowymi mediami podkreślali swoje zdumienie, gdy widzieli samochód na dachu. Lokalna policja prowadzi obecnie dochodzenie, mające wyjaśnić dokładne okoliczności zdarzenia. Podejrzewa się, że główną przyczyną wypadku była prędkość oraz ukształtowanie terenu. Służby nie wykluczają jednak dodatkowych czynników, które mogły wpłynąć na zachowanie kierowcy SUV-a.
Niemcy. Groźny wypadek w Bohmte
Bohmte. Samochód wbił się w dach stodoły