17 July, 2023

Nielegalne wyścigi w Krakowie. Policjanci wlepiali mandaty, a wypadek wydarzył się gdzie indziej

Nielegalne wyścigi w Krakowie. Policjanci wlepiali mandaty, a wypadek wydarzył się gdzie indziej

Jak informują policjanci, praktycznie co weekend prowadzą działania mające na celu przeciwdziałanie nielegalnym wyścigom i generowanym przez nie niebezpiecznym sytuacjom drogowym.

Jak czytamy, w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Krakowie również przeprowadzili tego typu działania, którymi objęty został rejon miasta Krakowa, jak również okolicznych miejscowości.

NIelegalne wyścigi uliczne w Małopolsce

Kraków był tej nocy „spokojny”

Ostatecznie w Krakowie nie było prób organizacji nielegalnych wyścigów. Akcję przeprowadzono zatem na terenie okolicznych miejscowości, czyli w Niepołomicach i Targowisku, gdzie próbowano takie wyścigi urządzać. Gromadzące się w tych miejscach osoby i pojazdy skontrolowano. Przeprowadzono w sumie 46 kontroli, które zakończyły się 34 mandatami karnymi na łączną kwotę 16 200 zł. Zatrzymano 3 dowody rejestracyjne. W działaniach wzięło udział 15 patroli policji – 31 policjantów.

NIelegalne wyścigi uliczne w Małopolsce

Tymczasem w Krakowie, w tę samą noc, z piątku na sobotę, doszło do wypadku, w wyniku którego zginęło czterech młodych mężczyzn. Ofiary to 23-letni Patryk Peretti, syn celebrytki znanej z programu „Królowe życia” oraz 24-letni Aleksander T., Michał G. i 20-letni Marcin H.

Nie żyje syn Sylwii Peretti

Małopolska policja przekazała, że kierujący Renault Megane R.S. jadący Aleją Krasińskiego w kierunku Mostu Dębnickiego stracił nagle panowanie nad pojazdem, potrącił słupki zawężające jezdnię, przejechał przez skrzyżowanie uderzając w słup sygnalizacji świetlnej i lampę oświetlenia ulicznego. Następnie zjechał, dachując, po schodach na Bulwar Czerwieński, gdzie z kolei uderzył w betonowy murek okalający ścieżkę dla pieszych. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja. Do tej pory przedstawiono trzy hipotezy: prędkość pojazdu, zachowanie kierowcy i technika jazdy.

Wszyscy mężczyźni mieszkali w okolicach Wieliczki. Jak piszą media, byli pasjonatami motoryzacji, ale i sprawcami wielu wykroczeń (przynajmniej kierowca). Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że feralnego wieczoru mężczyźni mieli się umówić na słynnym Widoczku w Wieliczce. Jest to miejsce szczególnie popularne wśród fanów motocykli oraz szybkich samochodów. Tam mieli zabrać innego kolegę, któremu zaoferowali podwózkę do Krakowa.

Czytaj też:
Koszmarny wypadek w Krakowie. Bliscy jednej z ofiar przerwali milczenie
Czytaj też:
Czarny weekend w Polsce. W potwornym wypadku zginął 16-latek i jego dwóch kolegów

Podobne artykuły