22 July, 2023

Niebezpieczna sytuacja w Grecji. Polscy turyści zostali ewakuowani

Niebezpieczna sytuacja w Grecji. Polscy turyści zostali ewakuowani

Od wielu dni Grecja zmaga się z falą pożarów. Dochodziło do nich m.in. w miastach położonych w okolicach Aten. Żywioł dotarł też do popularnych miejscowości wakacyjnych – Anavyssos i Lagonisi. W wielu miejscach konieczna była ewakuacja mieszkańców. Z danych greckiej straży pożarnej wynika, że łącznie spłonęło co najmniej 10 tysięcy hektarów lasów oraz łąk. W akcjach gaśniczych pomagają strażacy z Polski.

Pożary roślinności rozprzestrzeniają się także na greckich wyspach. Na wyspie Rodos sytuacja jest tak poważna, że lokalne władze postanowiły wprowadzić stan wyjątkowy. Ateńsko-Macedońska Agencja Prasowa podała, że uszkodzone zostały trzy hotele w znajdującej się w południowo-wschodniej części wyspy miejscowości Kiotari. W związku z tym konieczna była ewakuacja blisko tysiąca osób.

Pożary w Grecji. Relacje turystów z Polski

O sytuacji na Rodos opowiedział w rozmowie z TVN24 pan Jakub, który przebywa na wyspie na urlopie. – Gdy przylecieliśmy w piątek 21 lipca poinformowano nas o zagrożeniu pożarowym, ale wtedy jeszcze nie było konieczności ewakuacji. Dzień później widać było jednak, że pożar się rozprzestrzenia – relacjonował turysta. Kilka godzin później turysta wraz z grupą innych osób został ewakuowany ze swojego hotelu.

– Zostaliśmy wyprowadzeni na plaże, gdzie po jakimś czasie przyjechały autokary i zabrały nas niedaleko, do miejscowości Lindos na południu wyspy, gdzie mamy trafić do nowego hotelu – wyjaśnił pan Jakub. Na chwilę obecną turyści nie otrzymali informacji o konieczności skrócenia pobytu w Grecji.

Podróżni z Polski ewakuowani w Grecji

Na wakacjach na Rodos przebywa również inny podróżny z Polski. Pan Marcin powiedział w rozmowie z TVN24, że obecnie razem z innymi ewakuowanymi osobami przebywa na statku wycieczkowym na morzu.

– Dostałem komunikat rządowy o ewakuacji. Najpierw ewakuowano nas na pobliską plażę z uwagi na to, że ogień schodził ze wzgórz w kierunku hotelu. Między hotelem, a plażą pracowały jednostki straży pożarnej. Po 15 minutach pobytu na plaży zaczęto nas przenosić na motorówki, a motorówkami na statki wycieczkowe, które zostały zobowiązane przez grecki rząd do udzielenia pomocy – tłumaczył turysta.

Uczestnicy wycieczki otrzymali informację, że mają zostać odwiezieni do bezpiecznego miejsca, gdzie dostaną kolejne instrukcje.

Czytaj też:
Pożar w Zielonej Górze. RCB ostrzega przed chmurą toksycznego dymu. Sprzeczne informacje o ewakuacji
Czytaj też:
Wracali z wakacji w Grecji, przeżyli piekło. Samolot nie został wpuszczony do Polski

Podobne artykuły