15 September, 2025

Nie tylko złoty pociąg. Bursztynowa Komnata rozpala wyobraźnię. „To by była wielka sensacja”

Nie tylko złoty pociąg. Bursztynowa Komnata rozpala wyobraźnię. „To by była wielka sensacja”

Nie tylko złoty pociąg. Bursztynowa Komnata rozpala wyobraźnię. „To by była wielka sensacja”

Tunel, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Klanarong Chitmung Złoty pociąg na nowo próbuje zawładnąć wyobraźnią Polaków, ale nie tylko on. Teraz głośno stało się o poszukiwaniach, które mogą doprowadzić do Bursztynowej Komnaty.

Na ile realne jest to, że poszukiwania, które na jeziorze Dołgie Małe koło Drawska Pomorskiego prowadzą wojskowi nurkowie, doprowadzą do odnalezienia legendarnej Bursztynowej Komnaty, czołgu lub wraku samolotu z czasów II wojny światowej? To pytanie wciąż pozostaje otwarte.

Bursztynowa Komnata na wyciągnięcie ręki? „To by była wielka sensacja”

Jak podał fakt.pl, za akcją stoi Eugeniusz Piecewicz – 88-letni lokalny historyk z Drawska Pomorskiego. Ponad półtora roku temu zwrócił się on do MON, prosząc o pomoc w zbadaniu jeziora. Jego zdaniem może się w nim znajdować nie tylko drewniana palisada, ale też rosyjski czołg T-34 i niemiecki samolot transportowy, na którego pokładzie mogą być skrzynie z zawartością Bursztynowej Komnaty.

— Już od kilkudziesięciu lat tropię ślady zatopionego samolotu, czołgu oraz tej dziwnej palisady, która ciągnie się przez całe jezioro — mówi pan Eugeniusz, cytowany przez fakt.pl. — Pięć osób mówiło mi, że widziało lufę pojazdu wystającą nad powierzchnię. Niestety, przez lata czołg zapadł się w grubą warstwę mułu — kontynuuje historyk. Pan Eugeniusz dotarł do relacji niemieckiego robotnika przymusowego, który opowiadał o załadunku drewnianych skrzyń na pokład maszyny. Co w nich było? Tutaj skojarzenia padają na Bursztynową Komnatę.

— Pan Eugeniusz jest znany w Drawsku z bardzo wielu inicjatyw i jako lokalny historyk. Był inicjatorem postawienia kilku pomników upamiętniających różnego rodzaju zdarzenia historyczne związane z naszym regionem i odkrywcą kurhanów — przypomina wicestarosta Tomasz Budzyński, który poparł starania historyka, ale to nie oznacza, że jest przekonany, że przypuszczenia pana Eugeniusza zostaną potwierdzone. – Bliżej mi chyba jest do tego, że odkryciem może być czołg niż Bursztynowa Komnata. Oczywiście to by była wielka sensacja, gdyby się okazało, że została ona na naszym terenie odnaleziona — podsumowuje.

Podobne artykuły