Weto Nawrockiego kłopotliwe nie tylko dla Ukraińców. Stracą polskie szkoły i rolnicy?

Karol Nawrocki Źródło: PAP / Radek Pietruszka Prezydent Karol Nawrocki w poniedziałek 25 sierpnia zawetował ustawę o pomocy uchodźcom z Ukrainy. Jak ostrzegał w rozmowie z Onetem Oleksandr Pestrykow z Fundacji Ukraiński Dom, może to pociągnąć za sobą różnego rodzaju konsekwencje. Prezydenckie weto oznacza, że nie będzie nowelizacji przepisów, które miały przedłużyć ochronę tymczasową dla Obywateli Ukrainy, uciekających przed wojną. Planowano, że taka ochrona potrwa co najmniej do 4 marca 2026 roku. Karol Nawrocki stwierdził, że Polski nie stać na taką samą pomoc, jaką oferowała do tej pory. Zapowiedział własne propozycje odnośnie przyznawania obywatelstwa i wypłat 800 plus dla zatrudnionych uchodźców. Fundacja Ukraiński Dom liczy na to, że koalicja rządząca zaproponuje nowe rozwiązania. W rozmowie z Onetem jej ekspert Oleksandr Pestrykow tłumaczył, że jest to kluczowa kwestia. — Jeżeli do 1 października rząd nie wymyśli planu „B”, to prawie milion osób, które korzystają z ochrony czasowej na terytorium Rzeczypospolitej, te prawa stracą. Ich pobyt tu przestanie być legalny — podkreślał. Uspokajał jednocześnie swoich rodaków, że na terytorium Polski nadal obowiązywać będzie unijna dyrektywa o ochronie uchodźców wojennych. Wskazywał jednak na liczne problemy, które stworzy brak nowelizacji. — Teraz wszyscy ukraińscy pracownicy, a w ZUS jest ich zarejestrowanych ponad 700 tys., pracują na tzw. zawiadomieniu do urzędu. Czyli osoba zostaje przyjęta do pracy, w ciągu 7 dni pracodawca wysyła zawiadomienie do urzędu pracy, że zatrudnił obywateli Ukrainy i na tym wszystko się kończy — tłumaczył. Przypomniał, że bez spec ustawy wrócą przepisy sprzed 2022 r. – bardziej skomplikowane i długotrwałe. — Problem dotyczy także Ukraińców, którzy prowadzą w Polsce jednoosobowe działalności gospodarcze. W wyniku zawetowania ustawy o pomocy, po 1 października de facto ich biznesy zostaną wykreślone z wszystkich rejestrów państwowych i przestaną istnieć – mówił Pestrykow. Wspomniał, że w urzędach mogą zacząć tworzyć się kolejki, gdy Ukraińcy masowo ruszą po nowe dokumenty. Ekspert Fundacji Ukraiński Dom wspomniał też o zapisanych w specustawie korzyściach dla Polaków. Jak mówił, weto pozbawi dotacji szkoły, które przyjmują ukraińskich uczniów. Będzie problematyczne także dla rolników, którzy na mocy nowelizacji mieli zyskać do 2 mld złotych.Prezydenckie weto problemem dla wielu Ukraińców
Weto Nawrockiego kłopotliwe także dla Polaków?