Nawrocki ujawnił nazwisko szefa swojego sztabu. Złożył pierwsze obietnice

Karol Nawrocki Źródło: Newspix.pl / Maciej Luczniewski Karol Nawrocki udzielił pierwszego wywiadu dla TV Republika po wyborze na kandydata PiS na urząd prezydenta. W rozmowie podkreślił, że jego głównym atutem jest bezpartyjność. Przy okazji podał nazwisko szefa swojego sztabu wyborczego, który wywodzi się z Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie na antenie Telewizji Republika Karol Nawrocki wyznał, że podjęcie decyzji o kandydowaniu było wynikiem zarówno osobistej refleksji, jak i dialogu z rodziną oraz społeczeństwem. Podkreślił przy tym, że “miłość do ojczyzny dojrzewała w nim od lat”, a impulsem do działania były niepokojące zmiany polityczne w Polsce, w tym ograniczenie finansowania IPN. – Polska potrzebuje dzisiaj odpowiedzialności, a Polacy są gotowi poprzeć kandydata bezpartyjnego i obywatelskiego – powiedział Nawrocki. Choć Nawrocki podkreślał w rozmowie swoją bezpartyjność, dodając, że jest ona jednym z jego głównych atutów, nie sposób pominąć faktu, że otrzymał wsparcie Zjednoczonej Prawicy i jej lidera, Jarosława Kaczyńskiego. Poparcie to rodzi pytania o jego rzeczywistą niezależność. Sam kandydat w wywiadzie zaznaczał, że jego celem jest bycie reprezentantem wszystkich Polaków, a nie partyjnych interesów. – To, że nie jestem zawodowym politykiem, jest moim wielkim atutem. Dzięki temu mogę patrzeć na Polskę szerzej, poza partyjnymi sporami – mówił. Nawrocki wskazywał, że wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu Instytutem Pamięci Narodowej oraz bezpośredni kontakt z Polakami dały mu unikalną perspektywę i zrozumienie ich problemów. Co ciekawe, zapytany przez prowadzącą rozmowę o szefa sztabu wyborczego, wskazał wieloletniego polityka Prawa i Sprawiedliwości.d – Trwały dyskusje, ale już mogę powiedzieć – i mówię to z wielką przyjemnością – że szefem mojego sztabu będzie człowiek z mojego pokolenia, to jest dla mnie najważniejsze, czyli człowiek urodzony w latach ’80, a już bardzo doświadczony polityk, Paweł Szefernaker – powiedział Nawrocki. – To jest człowiek, który doskonale radzi sobie z mediami społecznościowymi, ale to jest też człowiek, który […] jest bardzo doświadczonym politykiem, i w zakresie także administracji, nadzoru nad wojewodami, przez wiele lat był bardzo efektywny, bardzo sprawny. Taka sprawność jest potrzebna – kontynuował. Jednym z priorytetów Nawrockiego jest bezpieczeństwo – zarówno militarne, jak i ekonomiczne. W obliczu współczesnych wyzwań geopolitycznych, takich jak wojna w Ukrainie, podkreślał on w rozmowie konieczność wzmacniania polskiej armii i współpracy międzynarodowej. Relacje ze Stanami Zjednoczonymi Nawrocki postrzega jako kluczowe dla stabilności Polski. Kontynuowanie polityki prezydenta Andrzeja Dudy w zakresie współpracy transatlantyckiej uważa za niezbędne. – Nie możemy zaprzepaścić tego, co udało się osiągnąć w relacjach z naszym najważniejszym sojusznikiem – mówił, krytykując jednocześnie działania polityków, którzy w jego ocenie, krytyką Donalda Trumpa osłabiają relacje polsko-amerykańskie. Centralny Port Komunikacyjny (CPK) to dla Nawrockiego symbol polskich aspiracji. Choć projekt wzbudza kontrowersje, kandydat na prezydenta uważa, że jego realizacja jest kluczowa dla unifikacji kraju i rozwoju infrastrukturalnego. – Nie dajmy sobie wmówić kompleksu polskości. Jesteśmy wielkim narodem, który zasługuje na aspiracje i realizację wielkich projektów – mówi, odwołując się do przykładów z okresu II RP, takich jak budowa portu w Gdyni czy Centralny Okręg Przemysłowy. W kontekście sporów wokół sądownictwa i łamania konstytucji Nawrocki podkreślał w czasie rozmowy, że jako prezydent będzie dążył do przywrócenia stabilności prawa i odbudowy zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości. – Polacy muszą mieć poczucie, że żyją w państwie sprawiedliwym, które respektuje konstytucję. Spory wokół sądów toczą się kosztem obywateli, którzy nie wiedzą, czy wyroki są pewne i wiążące – zauważa. Nawrocki wielokrotnie podkreślał w rozmowie, że jednym z jego najważniejszych celów jest budowanie narodowej wspólnoty. Chciałby, aby Polacy przestali koncentrować się na sporach wewnętrznych, a zamiast tego skupili się na współpracy dla dobra kraju. – Nie możemy pozwolić, aby wojna polsko-polska niszczyła naszą wspólnotę. Potrzebujemy jedności, aby być silni wobec wyzwań przyszłości – mówi. Czytaj też: Dlaczego Karol Nawrocki zdecydował się na kandydaturę?
Karol Nawrocki. Kandydat obywatelski wspierany przez Zjednoczoną Prawicę
Polska silna w regionie i na świecie
CPK. „Nie dajmy sobie wmówić kompleksu polskości”
Walka o sprawiedliwość i stabilność prawa
Narodowa wspólnota ponad podziałami
Kto sfinansuje kampanię Karola Nawrockiego? Skarbnik PiS wyjaśniaCzytaj też:
Nowy sondaż prezydencki. Trzecie miejsce może zaskakiwać