Burza po kontroli w IPN. Nawrocki może mieć problemy

Karol Nawrocki Źródło: PAP / Valdemar Doveiko NIK wzięła pod lupę finanse IPN za czasów prezesury Karola Nawrockiego. Wyniki kontroli są szokujące. Karol Nawrocki, gdy był prezesem Instytutu Pamięci Narodowej miał złamać przepisy ustawy o tej instytucji – to najważniejszy wniosek, jak płynie z kontroli NIK. Wiceprezes izby zapowiedział, że w latach 2022-2025 w instytucie dochodziło do licznych nieprawidłowości, dlatego do prokuratury zostanie złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. – Skierujemy do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, nie wskazując ani nie oskarżając nikogo, bo my nie jesteśmy oskarżycielem publicznym. To dopiero prokuratura, analizując nasz wniosek, przekształca go w ewentualny akt oskarżenia, wskazując konkretne osoby – wyjaśnił Jacek Kozłowski. Karolina Wirszyc-Sitkowska, dyrektor Delegatury NIK w Poznaniu, która prowadziła kontrolę podkreśliła, że kontrolerzy negatywnie ocenili działalność IPN w zakresie zarządzania majątkiem i rozporządzania środkami publicznymi. – Sposób administrowania majątkiem i dysponowania środkami publicznymi w latach 2022-2025 nie zapewnił oszczędnego i efektywnego wydatkowania 47,6 mln zł. Stanowiło to blisko 45 proc. wydatków objętych badaniem – tłumaczyła. Jak przekazano, kontrolerzy NIK zarzucają Karolowi Nawrockiemu, ówczesnemu prezesowi IPN, że m.in. zmienił strukturę centrali IPN, powołując sześć nowych komórek organizacyjnych, które zajmowały się głównie działalnością edukacyjną. Na ich działalność wydano ponad 50 mln zł, chociaż zostali powołani bez wymaganego ustawą trybu. Wątpliwości pojawiły się także w związku z działaniami, które zmierzały do utworzenia placówki w Waszyngtonie, na co przeznaczono blisko 400 tys. złotych. Tymczasem ustawa o IPN nie przewiduje możliwości utworzenia zagranicznych oddziałów. Co więcej, kontrolerzy NIK ustalili, że w IPN dokonywano podziału zamówień, aby w ten sposób uniknąć przeprowadzenia przetargu. Przykładem jest remont budynku w Opolu, który podzielono na 16 osobnych zamówień. Na pytanie, czy Karol Nawrocki wiedział o wszystkich nieprawidłowościach, wiceprezes NIK odparł, że „nawet jeśli nie wiedział, to jako kierujący instytucją i odpowiadający za jej finanse miał obowiązek o tym wiedzieć”.Nawrocki może mieć problemy. Burza po kontroli w IPN
Kontrola NIK w IPN. Szokujące ustalenia