Poseł PiS odwraca kota ogonem. Absurdalna reakcja na pytanie o snus

Karol Nawrocki, snus Źródło: TVP / Shutterstock Zbigniew Kuźmiuk próbował skomentować stosowanie uzależniających używek przez kandydatów na urząd prezydenta. W rozmowie z reporterką TVN stwierdził, że „chciałby mieć prezydenta, który nie wspomaga się niczym”, jednak wypowiedź miała być atakiem wymierzonym w Rafała Trzaskowskiego.

Kuźmiuk, pytany o stosowanie używek przez kandydatów na prezydenta, odniósł się w dość pokrętny sposób do sprawy Karola Nawrockiego – obecnego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, który podczas debaty zażywał tzw. snuza, czyli nikotynową substancję wziewną. Zamiast skomentować wprost zachowanie Nawrockiego, poseł PiS niespodziewanie zaatakował Rafała Trzaskowskiego.

Nawrocki i snus. Kuźmiuk tłumaczy i atakuje Trzaskowskiego

– Dyskwalifikujące jest to, że pan Trzaskowski potrafi na wiecach wyborczych mówić kompletnie od rzeczy. Kompletnie. Ja chciałbym mieć prezydenta, który nie wspomaga się niczym – powiedział Kuźmiuk w nagraniu, które zostało później przytoczone przez program „Szkło kontaktowe” w TVN24.

W odpowiedzi na insynuacje posła reporterka próbowała skierować rozmowę na właściwy tor, wskazując, że to Karol Nawrocki – kandydat wspierany przez PiS – był widziany z używką podczas sobotniego występu w telewizji publicznej.

– To właśnie dlatego pytam o Karola Nawrockiego i jego używki – zaznaczyła dziennikarka.

Kuźmiuk jednak po raz kolejny uciekał od tematu.

– Dlatego proszę: karty na stół. Stawiajmy sprawę jasno. Nasz kandydat nie ma sobie nic do zarzucenia – odpowiedział.

Burza w sieci i lawina komentarzy

Nagranie z wypowiedzią posła Kuźmiuka błyskawicznie rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki, zarzucając mu hipokryzję, manipulację i próbę przerzucenia winy na konkurenta. Na oficjalnym profilu „Szkła kontaktowego” pojawiło się wiele mocnych komentarzy.

– „Odwracanie kota ogonem. Niezależny kandydat bez wspomagania ani rusz” – napisał jeden z użytkowników.
– „Kuźmiuk bredzi głupoty” – skomentował inny.

Czy PiS zamiast tłumaczyć Nawrockiego, zaczyna atakować Trzaskowskiego?

Komentarze Kuźmiuka idealnie wpisują się w znaną polityczną taktykę „whataboutismu” – czyli odwracania uwagi od niewygodnych faktów poprzez wskazywanie rzekomych win przeciwnika, nawet jeśli nie mają one potwierdzenia w rzeczywistości.

Mimo że wideo z Karolem Nawrockim sięgającym po snuza obiegło internet i zostało szczegółowo przeanalizowane przez komentatorów, politycy PiS zdają się unikać tematu i koncentrują się na uderzaniu w Rafała Trzaskowskiego.