Nawrocki zapowiada zmiany w emeryturach. Ci seniorzy zyskają najwięcej

Karol Nawrocki Źródło: Shutterstock / KSikorski Karol Nawrocki ma nowy pomysł na waloryzację świadczeń emerytalnych. Na propozycji prezydenta elekta najbardziej skorzystałaby jedna grupa seniorów. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami 1 marca następuje waloryzacja rent i emerytur. W poprzednich latach nie wyznaczano gwarantowanej minimalnej kwoty podwyżki świadczeń. Ta sytuacja może się zmienić za sprawą Karola Nawrockiego. Prezydent elekt zapowiedział złożenie projektu ustawy, która wprowadzałaby gwarantowany minimalny wzrost emerytury o 150 złotych. Co więcej, wskaźnik waloryzacji miałby być zawsze wyższy od wskaźnika inflacji. Nowe regulacje miałyby obowiązywać od marca 2026 roku. – Pracujemy w tej chwili nad tymi propozycjami zmian ustawowych. Tak jak zapowiedział prezydent elekt, w pierwszych dniach prezydentury złoży projekty ustaw – tłumaczył Rafał Leśkiewicz, rzecznik Karola Nawrockiego. Jeśli propozycja prezydenta elekta weszłaby w życie, wówczas najniższe emerytury wzrosłyby do 2028,91 zł brutto a waloryzacja wynosiłaby około 136,5 zł brutto na rękę. Na zmianach najbardziej skorzystaliby najbiedniejsi seniorzy. Po wprowadzeniu gwarantowanej minimalnej podwyżki, otrzymaliby więcej niż przy obecnie obowiązujących zasadach waloryzacji procentowej. Według najnowszych prognoz aktualnie waloryzacja miałaby wynieść 4,9 proc. W przypadku osób z najniższymi świadczeniami oznacza to wzrost o zaledwie 92,07 zł brutto. Nie dla wszystkich seniorów zmiana forsowana przez Karola Nawrockiego byłaby korzystna. W przypadku osób z wyższymi świadczeniami, waloryzacja byłaby mniejsza niż obecnie. Seniorzy, którzy pobierają 2900 zł brutto, otrzymaliby zaledwie 3,77 zł więcej. Na razie nie wiadomo, jak rząd ustosunkuje się do propozycji prezydenta elekta. Tymczasem w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pojawił się pomysł, w myśl którego waloryzacja odbywałaby się nie tylko w marcu, ale również we wrześniu. Warunek jest jeden: w pierwszym półroczu danego roku inflacja musiałaby przekroczyć 5 proc. Jesienna waloryzacja miałaby być przeliczana według takiego samego wzoru jak marcowa – poprzez pomnożenie kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji, obowiązujący na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego (w tym wypadku 31 sierpnia). Jej koszt miałby być odliczany od następnej marcowej waloryzacji.Emerytury. Tyle seniorzy zyskaliby na propozycji Nawrockiego
Waloryzacja emerytur. Rząd Tuska ma nowy pomysł