Lasy ostrzegają. „Ingerencja człowieka to dla nich wyrok śmierci” Młody ssak Źródło: Shutterstock / Amy Lutz Podczas letnich spacerów w lasach możesz spotkać młode ptaki i ssaki. Pod żadnym pozorem nie dotykaj ich i nie zabieraj – apeluje jedno z nadleśnictw. Jeśli zwierzę jest ranne, powiadom gminę. Lato to czas pierwszych samodzielnych wypraw młodych ptaków i ssaków. Chociaż zwierzęta mogą wydawać się zagubione, dopóki nie są narażone na bezpośrednie niebezpieczeństwo, nie należy ich dotykać ani zabierać. Nadleśnictwo Ustroń wyjaśnia, jak zachować się, kiedy je napotkamy.Nadleśnictwo alarmuje. Uważaj na młode ptaki i ssaki Młode ptaki opuszczają gniazda już po dwóch, trzech tygodniach. Chociaż nie potrafią jeszcze latać, zaczynają wędrować po okolicy, nieznacznie oddalając się od swoich rodziców. Ci o nich pamiętają – od czasu do czasu przylatują i dostarczają im pokarm. „Młode ptaki w tym czasie przepierzają się i zaczynają latać” – wyjaśnia jednostka organizacyjna Lasów Państwowych. Chociaż podczas pierwszych wędrówek i lotów zwierzęta nie pokonują dużych odległości, mogą znaleźć się w pobliżu uczęszczanych ścieżek. Należy pamiętać, że ich rodzice zwykle są niedaleko – nawet wtedy, kiedy ich nie widzimy. Podlot może potrzebować naszej pomocy w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli znajdzie się na trawniku lub jezdni, warto przenieść go na krzak lub drzewo.Pomagaj świadomie. Skontaktuj się z gminą „Węch u ptaków jest bardzo słabo rozwinięty i rozpoznają swoje potomstwo głównie dzięki wzrokowi i słuchowi” – podkreśla nadleśnictwo. Drobna pomoc ze strony człowieka nie sprawi zatem, że młode zostanie odrzucone przez rodziców. Zupełnie inaczej działa to w przypadku ssaków. „Każdy kontakt z młodym jeleniem lub sarną skazuje go na odrzucenie przez matkę” – alarmują specjaliści. „Dla większości zwierząt ingerencja człowieka to wyrok śmierci. Pod żadnym pozorem nie można ich dotykać i zabierać” – dodają. Nie oznacza to jednak, że w każdej sytuacji powinniśmy się od nich oddalić. Jeśli dostrzeżemy ranne zwierzę, interwencja jest uzasadniona. Przed podjęciem działań należy skontaktować się z lokalnym wydziałem ochrony środowiska urzędu gminy. Czytaj też:Tajemnicze woreczki rozwieszone w lasach. To pułapkiCzytaj też:Protesty przeciwko wycince Puszczy Karpackiej. „Mamy tysiące maili”