27 February, 2025

Morawiecki z zarzutami. Były premier zabrał głos

Morawiecki z zarzutami. Były premier zabrał głos

Morawiecki z zarzutami. Były premier zabrał głos

Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Paweł Supernak Mateusz Morawiecki usłyszał zarzuty w związku z organizacją wyborów korespondencyjnych. Były premier odmówił złożenia wyjaśnień. Głos zabrał też rzecznik prokuratury.

Mateusz Morawiecki pojawił się w prokuraturze, gdzie usłyszał zarzuty w związku organizacją wyborów korespondencyjnych w 2020 r. – Skorzystałem z prawa do odmowy składania wyjaśnień i poinformowałem państwa prokuratorów, że będę składał je w stosownym czasie, po zapoznaniu się z aktami sprawy – powiedział na wstępie były premier. Morawiecki zaznaczył, że nie wie, kiedy będzie następny termin. Zapewnił jednocześnie, że zapozna się z aktami tak szybko, jak to będzie możliwe.

Były szef rządu był także pytany, kto ponosi większą odpowiedzialność za organizację tamtych wyborów, czy on, czy Jacek Sasin. Morawiecki przypomniał, że bardzo szczegółowo to wyjaśniał na jednej z komisji. – Walczymy dalej, do zwycięstwa – powiedział z kolei były premier do osób, które wspierały go przed prokuraturą. Chwilę po Morawieckim głos zabrał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Mateusz Morawiecki w prokuraturze. Rzecznik Piotr Skiba komentuje

– Czynności procesowe polegały na ogłoszeniu zarzutu postawionego w oparciu o analizę materiału dowodowego dotyczącego sprawy organizacji wyborów kopertowych w pierwszej połowie 2020 r. Zarzut ten dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków urzędniczych. Przekroczenie uprawnień miało polegać na wydaniu dwóch administracyjnych decyzji w oparciu o pozorne posiłkowanie się przepisami ustawy covidowej z 2020 r. – mówił prok. Piotr Skiba.

– Te dwie decyzje polecały przygotowania do organizacji wyborów z pominięciem organów wyborczych, czyli PKW oraz Krajowego Biura Wyborczego dwóm podmiotom, czyli Poczcie Polskiej oraz Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. W związku z realizacją tych decyzji przez te podmioty wydatkowane zostały bardzo duże sumy pieniędzy. Podmioty te poniosły szkody w kwotach odpowiednio: Poczta Polska ok. 53 mln zł i PWPW ok. 3,5 mln zł – kontynuował rzecznik prokuratury.

„Przesłuchanie przebiegało w atmosferze bardzo kulturalnej”

Prok. Skiba kontynuował, że „niedopełnienie obowiązków dotyczy m.in. niepowstrzymania wydatkowania tych środków i realizowania tych decyzji przez podmioty wskazane w decyzjach”. Rzecznik prokuratury wspomniał, że czyn jest zagrożony karą trzech lat więzienia. – Przesłuchanie przebiegało w atmosferze bardzo kulturalnej, wzajemnego zrozumienia swoich ról procesowych. Podejrzany był w obecności dwóch obrońców – wyjaśniał prok. Skiba.

– Skorzystał ze swoich uprawnień i odmówił składania wyjaśnień. Nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Złożył wnioski o zapoznanie się z materiałem dowodowym w tej sprawie i wyraził chęć ustosunkowania się do zarzutów po uzyskaniu uzasadnienia tych zarzutów oraz po zapoznaniu się z materiałami tego postępowania – dodał rzecznik prokuratury. Materiały, liczące około 80 tomów, mają zostać udostępnione „jak najszybciej”. Przesłuchano ponad 100 świadków.

Podobne artykuły