02 January, 2025

Skandal z udziałem żołnierza. Kosiniak-Kamysz grzmi: Bandyckie zachowanie

Skandal z udziałem żołnierza. Kosiniak-Kamysz grzmi: Bandyckie zachowanie

Skandal z udziałem żołnierza. Kosiniak-Kamysz grzmi: Bandyckie zachowanie

Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: Shutterstock / KSikorski 24-letni żołnierz ostrzelał cywilny samochód w Mielniku. Do sprawy odniósł się Władysław Kosiniak-Kamysz. DORSZ wydało nowy komunikat.

W środę 1 stycznia Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że żołnierz 18. Dywizji Zmechanizowanej, realizujący zadania w ramach operacji Bezpieczne Podlasie, samowolnie oddalił się z rejonu obozowiska wraz z bronią służbową, a następnie oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu. Do zdarzenia doszło w miejscowości Mielnik.

Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ prowadzi czynności wyjaśniające. 24-letni żołnierz usłyszał już zarzuty.

Żołnierz ostrzelał cywilny pojazd. Nowy komunikat DORSZ

„Dowództwo Operacji Bezpieczne Podlasie jak i żołnierze realizujący zadania w ochronie wschodniej granicy państwowej potępiają to wydarzenie z całą stanowczością. To karygodny przypadek i niedopuszczalne zachowanie, które stoi w sprzeczności z wartościami i standardami, jakimi kieruje się Wojsko Polskie” – czytamy w nowym komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

W dalszej części podkreślono, że codziennie w operacji ochrony polskiej granicy przed nielegalną migracją ok. 6 tys. żołnierzy z oddaniem wykonuje swoje obowiązki, budując jednocześnie zaufanie i bardzo dobre relacje z lokalną społecznością. „To dzięki ich trudowi i empatii zbudowaliśmy pozytywny wizerunek Wojska Polskiego w rejonie operacji. Ten jednostkowy przypadek kładzie się cieniem na trudnej i odpowiedzialnej służbie naszych żołnierzy” – zaznaczono.

„Choć nie znamy motywów działania żołnierza, jedno jest pewne – dla osób, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa innych, nie ma miejsca w naszych szeregach. Każdy przypadek takiego zachowania traktujemy z najwyższą powagą” – czytamy. Wyrażono także nadzieję, że jeden incydent nie podważy zaufania do Wojska Polskiego. „Nasze myśli kierujemy do osób dotkniętych tym zdarzeniem i ich bliskich. Zapewniamy, że naszymi priorytetami jest dalsze dbanie o bezpieczeństwo na Podlasiu oraz budowanie pozytywnego wizerunku Wojska Polskiego i pogłębianie relacji z lokalną społecznością” – podsumowało DORSZ.

Mielnik. Skandal z udziałem żołnierza. Jest reakcja Kosiniaka-Kamysza

Głos w sprawie zabrał też Władysław Kosiniak-Kamysz. „Żołnierz strzelający do samochodu w m. Mielnik poniesie odpowiedzialność karną oraz zostanie natychmiast wydalony ze służby. Nie ma pobłażania dla takiego bandyckiego zachowania” – poinformował minister obrony narodowej.

Podobne artykuły