Matka groziła śmiercią własnemu dziecku. To nagranie wstrząsnęło Polakami Chłopiec. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Alessandro Pinna Klientka sklepu w Poczesnej pod Częstochową nagrała kobietę, która wyzywa własne dziecko i grozi mu śmiercią, by uzyskać posłuszeństwo. Zdarzeniem zajęły się już odpowiednie służby. Na nagraniu z 30 grudnia widzimy matkę z dwójką dzieci podczas zakupów w markecie. Jedno z nich płacze i jest niesione na rękach, a kobieta nie szczędzi mu wyzwisk. – Przestań wyć! – mówi zniecierpliwiona, po czym stosuje szokujące groźby.W sklepie pod Częstochową kobieta groziła dziecku śmiercią – Teksty, które kierowała w jego stronę, były okrutne: „Zabiję cię, sk*********, zobaczysz w domu!” – relacjonowała kobieta, której udało się nagrać zajście. – Nie mogłam przejść obojętnie, zgłosiłam to ochronie i policji – dodawała. Nagrywająca kobieta dodaje, że nie zdążyła zarejestrować, jak matka popychała swoje dziecko i szarpała je za włosy. Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie asp. Marlena Leszczyniak potwierdziła, że zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło. W rozmowie z portalem o2.pl zapewniła, że funkcjonariusze podjęli odpowiednie czynności. — Policjanci zabezpieczyli sklepowy monitoring i sporządzili dokumentację. Materiały zostały przekazane do sądu rodzinnego, GOPS oraz prokuratury. Ustalono tożsamość kobiety. Rodzina zostanie objęta nadzorem dzielnicowego – oświadczyła.Internauci zszokowani matką, która szarpała i wyzywała własne dziecko Nagranie ze sklepu trafiło do sieci. Wstrząśnięci internauci chwalili kobietę, która zarejestrowała zajście i pytali, jak matka musi zachowywać się w domu, jeżeli publicznie pozwalała sobie na tego typu zachowania. Teraz opisanym przypadkiem zajmie się Sąd Rodzinny. Zbada sytuację rodziny i oceni, czy dobro dziecka jest zagrożone. Najprawdopodobniej wysłany zostanie też kurator, który przeprowadzi wywiad środowiskowy. Zbierze informacje na temat warunków życia dzieci, ich relacji z rodzicami, by następnie przekazać je odpowiednim organom.