06 February, 2025

Kobiety spalone żywcem podczas masowej ucieczki z więzienia. ONZ: Co najmniej 165 ofiar

Kobiety spalone żywcem podczas masowej ucieczki z więzienia. ONZ: Co najmniej 165 ofiar

Kobiety spalone żywcem podczas masowej ucieczki z więzienia. ONZ: Co najmniej 165 ofiar

Grzebanie ofiar walk w Gomie Źródło: PAP/EPA / STRINGER Wspierani przez Rwandę rebelianci z Ruchu M23 przejęli miasto Goma w Demokratycznej Republice Konga. Z lokalnego więzienia uciekło tysiące więźniów, którzy wpierw zgwałcili i żywcem podpalili kobiety, które znajdowały się w żeńskiej części wiezienia.

Wspierani przez Rwandę rebelianci z Ruchu M23 w zeszłym tygodniu wkroczyli do kongijskiego miasta Goma. W chaosie, który zapanował, z więzienia Munzenze uciekli więźniowie. Jednocześnie mieli zgwałcić więźniarki z żeńskiej części więzienia, a następnie podpalić obiekt z kobietami w środku.

Masowa ucieczka z więzienia w Gomie. ONZ: Co najmniej 165 kobiet zgwałcono i spalono żywcem

Jak informuje brytyjski „The Guardian”, zdjęcia zrobione wkrótce po tym, jak wspierani przez Rwandę rebelianci z M23 dotarli do centrum Gomy, ukazują ogromne kłęby czarnego dymu unoszące się nad więzieniem rankiem 27 stycznia.

Zastępca szefa sił pokojowych ONZ stacjonujących w Gomie, Vivian van de Perre, cytowana przez brytyjski dziennik, poinformowała, że z kilku tysiącom mężczyzn udało się uciec z więzienia, podpalono część przeznaczoną dla kobiet.

twitter

– Doszło do poważnej ucieczki z więzienia, w której zbiegło 4000 więźniów. W więzieniu przebywało również kilkaset kobiet – stwierdziła Vivian van de Perre. – Wszystkie zostały zgwałcone, a następnie podpalono skrzydło kobiece. Wszystkie później zginęły – dodała

Siły pokojowe ONZ nie były w stanie odwiedzić więzienia, aby zbadać sprawę dalej z powodu ograniczeń nałożonych przez rebeliantów M23, co oznacza, że tożsamość sprawców pozostaje niejasna.

Jednak BBC dotarło do wewnętrznego dokumentu ONZ, z którego wynika, że podczas ucieczki więźniów płci męskiej zaatakowano od 165 do 167 kobiet. W raporcie także stwierdzono, że większość kobiet zginęła po tym, jak więźniowie podpalili więzienie.

ONZ podaje, że w wyniku walk zginęło co najmniej 2900 osób, 2000 ciał pochowano, a 900 nadal znajduje się w miejskich kostnicach.

Van de Perre powiedziała, że pozostaje w „stałym dialogu” z funkcjonariuszami M23 dowodzącymi w Gomie i że warunki humanitarne w mieście są katastrofalne. – Przejście przez miasto było trudne – stwierdziła. – Oni [M23] pozwalają nam dostarczać żywność i wodę do naszych baz, ale poza tym ledwo możemy się poruszać – dodała.

Podobne artykuły