To dlatego Marta Nawrocka nosi broń. „Na akcjach jest różnie”

Karol Nawrocki i Marta Nawrocka Źródło: Instagram / Karol Nawrocki Kilka dni temu Karol Nawrocki poinformował, że ma pozwolenie na broń. Jak się teraz okazuje, również jego żona potrafi się nią posługiwać.

Do drugiej tury wyborów prezydenckich zostało zaledwie kilka dni. Kampania wyborcza trwa na całego. Nie dziwi więc coraz większe zaangażowanie żon obu kandydatów – Małgorzaty Trzaskowskiej i Marty Nawrockiego. O ile pierwsza z nich, życiowa partnerka kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, zintensyfikowała swój udział w wiecach, o tyle druga – żona popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość Karola Nawrockiego – zdecydowała się na wywiad.

Marta Nawrocka ma broń? W pracy jest jej niezbędna

Rozmowę z Martą Nawrocką przeprowadziła prawicowa Telewizja Republika. Żona prezesa Instytutu Pamięci Narodowej opowiedziała dziennikarzom m.in. o swojej pracy. – Jestem funkcjonariuszem Służby Celno-Skarbowej od 18 lat – powiedziała. Zaznaczyła, że nie jest to praca „za biurkiem”, a w terenie. – Zajmuję się zwalczaniem nielegalnego hazardu w Trójmieście – wytłumaczyła.

Żona Karola Nawrockiego stwierdziła, że nie jest to praca standardowa dla kobiety, ze względu na „i mundur, i broń, i środki przymusu bezpośredniego”. Ten fragment szczególne zainteresował prowadzącą rozmowę. – Pani ma broń? – zapytała. – Ma pani broń, ale nie przy sobie – odpowiedziała, dodając, że ze względu na kwestie bezpieczeństwa ma ona obowiązek noszenia broni na służbie.

Przez swoją pracę Marta Nawrocka musi mieć broń. Tak mówi o jej kulisach

Dalej w rozmowie Marta Nawrocka podkreśliła, że potrafi posługiwać się bronią. – Jest strzelnica, są zajęcia sportowe, więc tutaj jesteśmy wyszkoleni w tym temacie – tłumaczyła. Jak przyznała, „na akcjach jest różnie”. – Stąd właśnie mamy te środki przymusu bezpośredniego. Mamy za sobą też wyszkolonych funkcjonariuszy, gdzie też czujemy się bezpiecznie – powiedziała.

Marta Nawrocka nie jest jedyną osobą w domu, która posiada broń. Jak poinformował kilka dni temu Karol Nawrocki, on również jest w posiadaniu pozwolenia na broń. W rozmowie ze Sławomirem Mentzenem polityk wytłumaczył, że zawnioskował o takie pozwolenie ze względu na groźby kierowane w jego stronę z Rosji.